fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

Rządy Polski i Czech spotkały się w środę w Pradze na konsultacjach międzyrządowych. Premierzy Donald Tusk i Petr Fiala poinformowali, że wspólne rozmowy będą dotyczyć m.in. ochrony przeciwpowodziowej, nielegalnej migracji i wsparcia dla Ukrainy.

Środowe polsko-czeskie konsultacje międzyrządowe to dziewiąte spotkanie obu rządów w tym formacie.

Premier Donald Tusk, otwierając obrady, podziękował Czechom za współpracę w czasie powodzi. Podkreślił, że szybka czeska reakcja na zainicjowane przez niego działania pozwoliła na sprawne zorganizowanie pomocy europejskiej.

Wskazał, że środowe rozmowy będą dotyczyły m.in. tego, jak skutecznie wykorzystywać środki unijne, by wspólnie przeciwdziałać nagłym kryzysom pogodowym, takim jak powódź.

Premier chwalił też współpracę z Czechami w zakresie szeroko pojętego bezpieczeństwa. Podkreślił, że podczas konsultacji będzie poruszony temat pomocy walczącej Ukrainie.

Zaznaczył, że podczas rozpoczynającej się na początku przyszłego roku prezydencji w Radzie UE Polska będzie się koncentrować na kwestiach nielegalnej migracji.

- Mamy tutaj właściwie identyczne stanowisko. Rząd polski będzie na pewno współpracował nad głęboką korektą pewnych tradycyjnych polityk europejskich w sprawie nielegalnej migracji. Prezentujemy stanowisko wspólne, twarde, racjonalne, bez żadnych obsesji, ale zdecydowanie opowiadamy się za obroną Europy przed falą nielegalnej migracji - powiedział Tusk.

Zwrócił też uwagę na dużą liczbę turystów z Czech, zaznaczając, że w tym roku ponad pół miliona Czechów odwiedziło polskie plaże.

Czeski premier Petr Fiala powiedział, że oba kraje mają wiele wspólnych interesów, ale najważniejszym z nich jest wsparcie dla napadniętej przez Rosję Ukrainy.

- Wiemy z własnych doświadczeń, że Rosji nie możemy pozwolić na żadną ekspansję, rozszerzanie wpływów na Europę - oświadczył Fiala.

Dodał, że zarówno Czechy, jak i Polska doskonale wiedzą, że obrona Ukrainy jest kwestią bezpośrednio związaną z bezpieczeństwem obu państw. Zaznaczył też, że oba kraje przyjęły ogromną liczbę uchodźców ukraińskich.

Czeski polityk zwrócił uwagę, że poprzednie polsko-czeskie konsultacje odbyły się w Katowicach, gdy polskim gabinetem kierował jeszcze Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że współpraca między Polską a Czechami wykracza poza horyzont okresów wyborczych.

- Myślę, że konsultacje międzyrządowe są sposobem na debatę, w której w stosunkowo krótkim czasie rozwiązuje się wiele kwestii, niezależnie od tego, czy są to kwestie, które łączą nas na europejskim szczeblu politycznym, czy też kwestie o charakterze dwustronnym - powiedział.

Zauważył, że Polska i Czechy mają podobne interesy w Unii Europejskiej, w tym kontekście wymienił nacisk obu krajów na konkurencyjność UE. Wspomniał też o energetyce i walce z nielegalną migracją. Podkreślił wspólne doświadczenie ostatniej katastrofalnej powodzi i podziękował Donaldowi Tuskowi za szybkie zorganizowanie spotkania premierów Europy Środkowej we Wrocławiu.

Ostatnie polsko-czeskie konsultacje międzyrządowe przeprowadzono w lipcu zeszłego roku w Katowicach. Wówczas rozmawiano o bezpieczeństwie, energii i rozwoju infrastruktury transportowej.

PAP/aś