fot. polferries.pl
Prom PŻB "Cracovia", który do tej pory obsługiwał linię Świnoujście-Ystad, został wyczarterowany do Algierii. Będzie pływał między francuską Marsylią i hiszpańskim Alicante.

Wyczarterowana "Cracovia" jest od wtorku u nowego armatora, który zachował jej oznakowanie PŻB. Na promie pracują marynarze z kołobrzeskiej firmy, jedynie część personelu hotelowego została zmieniona.

- Utrzymywanie dotychczasowych trzech jednostek i sprowadzenie w lipcu czwartej groziło wojną cenową. Dlatego musieliśmy ten prom wyczarterować. Będzie zarabiał na tym czarterze tyle samo, ile zarabiał na przewozie pasażerów i samochodów ciężarowych ze Świnoujścia. To rozwiązanie lepsze niż sprzedaż promu - mówi Piotr Redmerski, prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.

jb/ar

Posłuchaj

Piotr Redmerski, prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej