Miasto chce ujednolicić system. Miejska spółka PGK miałaby wywozić odpady m.in. z placówek oświatowych, jednostek samorządowych, ogrodów działkowych, a także odbierać je od przedsiębiorców.
Jest to pokłosie uchwały podjętej na początku roku przez radę miasta. Inna uchwała, ustalająca wysokość opłat, została uchylona przez Regionalną Izbę Obrachunkową, dlatego przygotowano nową propozycję stawek.
– Przedsiębiorca, działkowiec, oświatowiec zapłaci (według nowej propozycji - red.) 14 zł od 120-litrowego pojemnika. Zminimalizowaliśmy stawki na tyle, ile się dało, by zbilansować cały system – tłumaczy wiceprezydent Koszalina ds. komunalnych Tomasz Bernacki.
Zaplanowano trzy spotkania konsultacyjne. Dziś w ratuszu pojawili się przedstawiciele placówek oświatowych, jutro w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej o 17.00 władze miasta będą rozmawiać z przedsiębiorcami, a 10 października (także w KBP) – z działkowcami.
Wiceprezydent Tomasz Bernacki przekazał, że będzie prowadzona również kampania informacyjna. – Każdy będzie mógł przyjść do punktów informacyjnych przy ul. Mickiewicza. Będą też informacje w mediach społecznościowych, zainteresowani będą mogli wypełnić ankietę i przekazać swoje uwagi. Wysłaliśmy również bardzo dużo maili.
Nowy system odbioru odpadów z nieruchomości niezamieszkałych miałby obowiązywać od 1 stycznia.
rz/zn
