fot. arch. własne K. Czarnecki
Kamil Czarnecki jako nastolatek najpierw z Kołobrzegu wyjechał do Koszalina, a potem taniec zaprowadził go do Warszawy na tamtejsze sceny i do filmów. Jednak przyszedł taki moment, kiedy stwierdził, że co innego ważne jest w życiu i wrócił nad morze. O tym jak w Kołobrzegu stworzył Stowarzyszenie ZAJA i jak się animuje kulturalnie lokalną społeczność - opowiedział Katarzynie Kużel w „Radioportrecie”.