Zaproszenie Przemysława Grabińskiego przyjęli: radny Andrzej Ksepko z Obywatelskiego Ruchu Samorządowego Przyszłość, radny Zdzisław Ryder z Prawa i Sprawiedliwości oraz naczelnik Wydziału Spraw Społecznych wałeckiego urzędu miasta Anna Czerniewicz.
Wałeccy radni: Andrzej Ksepko i Zdzisław Ryder
We wtorek odbyła się wałecka sesja rady miasta, na której zadecydowano m.in. o podniesieniu stawki podatku od nieruchomości. Radni jednak nie byli w tej kwestii jednomyślni, m.in. Andrzej Ksepko głosował „za”, a Zdzisław Ryder „przeciw”.
- Nie znam osoby, która chciałaby płacić większe podatki, ale miasto musi się rozwijać. Mamy dwie ścieżki pozyskiwania pieniędzy, czyli podatki i sprzedaż nieruchomości. Podatek od budynków mieszkalnych do tej pory wynosił 1 zł od m2, obecnie zadecydowaliśmy o podwyżce wynoszącej 15 proc. - powiedział Andrzej Ksepko.
Podczas sesji rozwinęła się dyskusja w sprawie nieproporcjonalnego rozłożenia podwyżek, przedsiębiorcom podatek ten podniesiono o 12,5 proc. - Jestem przeciwny podnoszenia podatków w takiej formie. Kolejny raz mieszkańcy ponoszą większy koszt niż przedsiębiorcy - powiedział Zdzisław Rydel.
Na sesji powrócił również temat, który przez kilkanaście miesięcy dzielił wałeckich radnych, czyli kwestia sprzedaży działek na tzw. widełkach cenowych. Władze miasta wiele razy rozpoczynały proces, który miał doprowadzić do ich sprzedaży.
Na ostatniej sesji zadecydowano o wyrażeniu zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiących mienie komunalne gminy miejskiej Wałcz.
- Nie było możliwości sprzedaży działek przez 1,5 roku. Podjęliśmy tę decyzję we wrześniu, jest mało czasu na sprzedaż, a spora luka w budżecie miasta - powiedział Andrzej Ksepko.
Radny Zdzisław Rydel głosował „przeciw”: - Zrobiono niezależną opinię wyceny dla tych działek, która znacząco się różniła od przedstawionej wcześniej.
Naczelnik Wydziału Spraw Społecznych wałeckiego urzędu miasta - Anna Czerniewicz
W związku ze zbliżającym się miesiącem profilaktyki raka piersi, który co roku obchodzony jest w październiku, Anna Czerniewicz zaprosiła m.in. na różowy marsz. - Jako samorząd Amazonek chcemy zaproponować uczestniczenie w obchodach nie tylko paniom, ale również panom. Każdy kto chorował, wie jak ważne jest w takim czasie wsparcie innych osób - dodała.
