Urząd Miejski w Koszalinie wydał zgodę, po otrzymaniu opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków, na rozbiórkę 16 budynków produkcyjno-magazynowych koszalińskiego browaru.

Agnieszka Wykrzykowska, rzecznik prasowa prezydenta Koszalina, poinformowała, że chodzi o budynki, które należą do jednego z prywatnych koncernów browarniczych: – Chciałabym sprostować informację jakoby rozbierany był główny, zabytkowy obiekt, czyli Muzeum Browarnictwa i lokal gastronomiczny. Rozbiórka dotyczy jedynie budynków, które mieszczą się od strony ulicy Spółdzielczej. Mówimy tutaj o stacji odzysku dwutlenku węgla, o budynkach magazynowych, warzelni, butelkowni, puszkowni oraz innych budynkach pomocniczych.

Krystyna Bastowska z koszalińskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie podkreśliła, że właściciel obiektu nie będzie usuwał zabytkowego sprzętu: - Nie będzie dokonywał demontażu żadnych maszyn, urządzeń technologicznych o wartości zabytkowej, pochodzących z okresu przed 1945 roku. Wszystkie obiekty wpisane do gminnej ewidencji zabytków zostaną zachowane w stanie nienaruszonym i będą podlegały zabezpieczeniu oraz ochronie podczas wykonywania prac rozbiórkowych na obiektach sąsiednich.

Zapytani przez nas koszalinianie uważają, że browar na stałe wpisał się w krajobraz miasta: - Mieszkam w Koszalinie prawie 50 lat. Cały ten czas był browar. Zobaczymy co tam powstanie. Żeby to było czymś dobrym również dla mieszkańców, coś w stylu retro hotelu. Fajnie byłoby zrobić jakieś przedszkole, szkoły. Może muzeum produkcji piwa?

Browar w Koszalinie został założony w 1868 roku. W 1990 roku został sprywatyzowany. Decyzję o jego zamknięciu podjęto dwa lata temu z powodu nieopłacalności produkcji.

Radosław Zmudziński/jr

Posłuchaj

Koszalinianie uważają, że budynki browaru nie powinny być wyburzane: Krystyna Bastowska z koszalińskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie Agnieszka Wykrzykowska, rzecznik prasowa prezydenta Koszalina: