fot. wikimedia commons

W piątek wieczorem na pokładzie rakiety Falcon 9 firmy SpaceX zostanie wyniesiony na orbitę największy jak dotąd i najbardziej zaawansowany polski satelita EagleEye. Start będzie można śledzić online.

Start rakiety z satelitą na pokładzie jest zaplanowany na piątek ok. godz. 20.19 polskiego czasu z Vandenberg Space Force Base w Kalifornii (USA), w ramach misji Transporter-11. Termin został wyznaczony przez firmę SpaceX - dostawcę usługi wystrzelenia.

„Separacja polskiego satelity planowana jest na godz. 21.38 polskiego czasu” - zapowiedziała firma Creotech.

Planowana jest transmisja online LIVE z wystrzelenia EagleEye. Dostępna będzie od godz. 19.30. Link do transmisji na żywo: https://www.youtube.com/watch?v=AdK97KwmAlA - poinformowała firma.

EagleEye to najbardziej zaawansowany polski satelita w historii. Będzie umożliwiał fotografowanie Ziemi z wyjątkowo wysoką rozdzielczością sięgającą jednego metra na piksel. - Zdjęcia te będą wykonywane zarówno w świetle widzialnym, jak i podczerwonym. To pionierskie urządzenie – pierwszy polski satelita z tak dużym teleskopem. Zastosowania mogą być bardzo różne – od rolnictwa po obserwacje ruchu wojska – powiedział PAP uczestniczący w projekcie dr Tomasz Barciński, kierownik Laboratorium Mechatroniki i Robotyki Satelitarnej CBK PAN.

Satelita został stworzony przez konsorcjum przemysłowo-naukowe, którego liderem jest Creotech Instruments SA, a członkami firma Scanway SA oraz Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.

Firma Creotech, lider konsorcjum, odpowiadała za budowę platformy satelitarnej nazwanej HyperSat (to na niej umieszczane są wszystkie komponenty), a także za integrację satelity. Przy współpracy z firmą ExoLaunch zajmuje się także wyniesieniem go na orbitę.

Teleskop, który będzie prowadził obserwacje planety, opracowało przedsiębiorstwo Scanway.

- My, czyli Centrum Badań Kosmicznych PAN, dostarczyliśmy komputer teleskopu i opracowaliśmy algorytmy sterujące satelitą – wyjaśnił Barciński.

Satelita waży 55 kg i po rozłożeniu paneli słonecznych ma rozmiary 55 cm x 150 cm x 90 cm.

Start miał się odbyć wcześniej, ale został przesunięty ze względu na kłopoty SpaceX – firmy, która zapewnia transport na orbitę. W lipcu br. podczas rutynowej misji rakiety Falcon 9 silnik drugiego stopnia uległ awarii. Zawieszenie lotów trwało ok. dwóch tygodni.

PAP/zn