fot. Radosław Zmudziński/Polskie Radio Koszalin
Stoiska przygotowały grupy rekonstrukcyjne, wojsko, straż graniczna, policja, a także Instytut Pamięci Narodowej.

Oprócz gier edukacyjnych dla najmłodszych, przygotowana została wystawa o wartościach ukrytych w znaku Polski Walczącej.

- Chcemy w ciekawy sposób uczcić pamięć o powstańcach. Można np. odtworzyć ich losy biorąc udział w grze planszowej. Dla najmłodszych są puzzle, które układają w obrazy nawiązujące do powstania. Wykonaliśmy bardzo dużo toreb ze znakami Polski Walczącej i młodego powstańca. Są też przypinki dla odwiedzających miasteczko, bo ważne jest, abyśmy okazywali przywiązanie do naszych wartości - powiedział Rafał Semołonik z Instytutu Pamięci Narodowej.

Zapytani przez naszego reportera koszalinianie podkreślili, że pielęgnowanie pamięci o Powstaniu Warszawskim jest bardzo ważne. Przyznali też, że podoba im się taka forma obchodów: - Edukacja o powstaniu i powstańcach jest potrzebna. A gdy przybiera taką formę, to lidzie chętniej tę wiedzę chłoną.

Oficjalna część uroczystości z udziałem kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego rozpocznie się o 17:00. Przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego zaplanowano salwę honorową, apel pamięci oraz okolicznościowe przemówienia. Po części oficjalnej przed Ekonomem zostanie odegrana inscenizacja historyczna, w której wezmą udział rekonstruktorzy z Koszalina, kraju i z zagranicy.

Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku. Było wymierzone militarnie w Niemców, a politycznie - w ZSRR i podporządkowanym mu polskim komunistom. W czasie 63 dni walk zginęło 16 tysięcy żołnierzy, 20 tysięcy było rannych i 15 tysięcy wziętych do niewoli. Zginęło od 150 tysięcy do 200 tysięcy cywilów. Na skutek walk powstańczych oraz wyburzania miasta przez Niemców uległa zniszczeniu większość zabudowy lewobrzeżnej Warszawy.

Radosław Zmudziński/ar

Posłuchaj

Rafał Semołonik z Instytutu Pamięci Narodowej koszalinianie