fot. KPP w Lęborku

Do trzech groźnych zdarzeń doszło w ciągu ostatnich dni na niestrzeżonych przejazdach kolejowych w powiecie lęborskim. Policja apeluje do kierowców o ostrożność i stosowanie się do znaków.

We Wrześciu kierowca osobówki nie zatrzymał się przed znakiem STOP i wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. 43-latek został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych i 10 punktami karnymi.

Także we Wrześciu, kierujący nissanem 58-letni obywatel Niemiec, przejechał przez linię bezwzględnego zatrzymania w momencie, gdy przejeżdżał tamtędy szynobus relacji Lębork - Łeba. Samochód uderzył w bok składu. Tu także kierujący otrzymał 1500 złotych mandatu.

W innym zdarzeniu 49-latka na dwie godziny zablokowała ruch pociągów na trasie Słupsk - Gdynia, gdy w Nowej Wsi Lęborskiej wjechała na niestrzeżony przejazd i zderzyła się pociągiem. Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych.

Na szczęście, w tych trzech przypadkach, nikt nikt nie zginął i nie został ranny. - Pamiętajmy, że zderzenie samochodu z rozpędzoną lokomotywą może skończyć się tragicznie - mówi st. aspirant sztab. Marta Szałkowska z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. - Apelujemy do kierowców o większą ostrożność i bezwzględne stosowanie się do umieszczonych przed przejazdami niestrzeżonymi znaków poziomych i pionowych.

pd/zas

Posłuchaj

st. aspirant sztab. Marta Szałkowska, KPP w Lęborku