fot. PAP/Leszek Szymański
Do przerwy polska reprezentacja remisowała z kadrą Austrii. W drugiej połowie dwa gole strzelili Austriacy i odnieśli zasłużone zwycięstwo.

Austria objęła prowadzenie po golu strzelonym głową w 9. minucie przez Gernota Traunera. Po pierwszym kwadransie, w którym dominowali nasi rywale, Polacy uporządkowali grę i zaczęli przejmować kontrolę nad meczem. Duża w tym rola Piotra Zielińskiego, który pod nieobecność Roberta Lewandowskiego był kapitanem reprezentacji i wystąpił w niej już po raz 92. W 30. minucie bramkę strzelił Krzysztof Piątek.

W drugiej połowie przez pewien czas nasi reprezentacji sprawiali lepsze wrażenie na boisku. Michał Probierz oddelegował na boisko m.in. Roberta Lewandowskiego (60. minuta). Jednak już w 66. minucie bramkę strzelił Christoph Baumgartner. 12 minut później z rzutu karnego podwyższył Marko Arnautovic.

Bramki: 0:1 Gernot Trauner (9-głową), 1:1 Krzysztof Piątek (30), 1:2 Christoph Baumgartner (66), 1:3 Marko Arnautovic (78-karny).

Żółta kartka - Polska: Bartosz Slisz, Jakub Moder, Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny. Austria: Patrick Wimmer, Marko Arnautovic.

To druga porażka Polaków. Biało-czerwoni ulegli w niedzielę w Hamburgu Holendrom 1:2, zaś Austriacy dzień później przegrali w Duesseldorfie z Francuzami 0:1.

W innym meczu grupy D, zapowiadającym się szlagierowo, Holandia zagra o godz. 21 z Francją w Lipsku. Niewykluczone, że zwycięzca wyjdzie z pierwszego miejsca do 1/8 finału. Największą zagadką pozostaje kwestia występu Kyliana Mbappe, który w spotkaniu z Austriakami doznał złamania nosa.

PAP/ar