
Prosumenci rozliczający się w net-billingu będą mogli zdecydować o ewentualnej zmianie systemu rozliczania produkowanego przez nich prądu - wynika z opublikowanego we wtorek projektu noweli ustawy o OZE. Zachętą do zmiany będzie możliwość zwiększenia wartości zwrotu tzw. nadpłaty do 30 proc.
We wtorek na stronach RCL opublikowano projekt noweli ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy odnoszą się m.in. do możliwej do wyboru zmiany rozliczania przez prosumentów, a także przyspieszenia niektórych inwestycji OZE.
Jak podkreślono w ocenie skutków regulacji (OSR) projektu zmiany w systemie rozliczeń net-billing mają na celu „zwiększenie korzyści wynikających z produkcji energii elektrycznej przez prosumenta energii odnawialnej, prosumenta zbiorowego energii odnawialnej lub prosumenta wirtualnego energii odnawialnej”. Ma to się przełożyć na poprawę rentowności inwestycji w instalacje fotowoltaiczne.
- Zmiana będzie polegać na utrzymaniu po dniu 1 lipca 2024 r. możliwości rozliczania się w systemie net-billing w oparciu o rynkową miesięczną cenę energii elektrycznej. Prosumenci będą jednak mogli, składając oświadczenie sprzedawcy, zmienić sposób rozliczeń na rozliczenie w oparciu o rynkową cenę energii elektrycznej obowiązującą w okresach rozliczenia niezbilansowania. Zachętą do zmiany systemu rozliczenia będzie możliwość zwiększenia wartości zwrotu niewykorzystanych przez prosumenta środków za wprowadzoną do sieci energię elektryczną w okresie kolejnych 12 miesięcy (tzw. nadpłaty) do 30 proc. - wyjaśniono.
Zgodnie z projektowanymi przepisami, jeśli prosument zdecyduje się nadal stosować dotychczasowy sposób rozliczeń, wysokość zwrotu jego nadpłaty nie ulegnie podwyższeniu i będzie wynosić do 20 proc. wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty.
- Wybór sposobu rozliczeń w systemie net-billing przez prosumenta będzie zatem stanowić jasną i świadomą deklarację prosumenta o przejściu na rozliczenie w oparciu o rynkową cenę energii obowiązującą w okresach rozliczenia niezbilansowania. Zmiana ta zostanie zastosowana wraz z następnym okresem rozliczeniowym (...) Dodatkowo, zakłada się wprowadzenie modyfikacji mechanizmu rozliczeń prosumentów w systemie net-billing poprzez zwiększenie wartości środków za energię wprowadzaną do sieci i ujmowaną na depozycie prosumenckim. Ma to na celu zwiększenie opłacalności instalacji fotowoltaicznej - wskazano.
W OSR dodano, że z powodu braku jednoznacznego sposobu rozliczenia nadwyżek energii z systemu net-metering nowe przepisy zakładają, iż w przypadku zmiany systemu rozliczania wprowadzonej energii do sieci, do konta prosumenta zostanie doliczona wartość energii elektrycznej wytworzonej i niezużytej przez prosumenta, który korzystał z rozliczenia w systemie net-metering. - Wartość tej energii jest ustalana na podstawie średniej miesięcznej ceny rynkowej obowiązującej dla miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym prosument kończy rozliczanie się w oparciu o system rozliczeń net-metering - wyjaśniono.
Projektowana nowela przewiduje ponadto modyfikację w zakresie korekty rynkowej ceny energii. - W przypadku zmiany danych wykorzystywanych do ustalenia cen energii elektrycznej, wynikającej z korekt przekazywanych przez operatorów systemów dystrybucyjnych elektroenergetycznych lub inne podmioty, oblicza się skorygowaną wartość tych cen. Skorygowana cena zostaje obliczona, jeśli różnica między nią a poprzednio obliczoną ceną wynosi więcej niż 2 proc. Zastosowanie tej modyfikacji w przepisach znacznie pozwoli wyeliminować problem z korektą faktur prosumenckich - poinformowano.
Net-billing polega na tym, że prosument sprzedaje nadwyżki wyprodukowanej przez siebie energii, a w razie potrzeby ją kupuje. Nie dostaje on jednak pieniędzy do ręki, a rozliczenia następują za pośrednictwem konta prosumenckiego, z którego następuje zakup energii. Net-billing zastąpił net-metering, oparty na systemie opustów. Zgodnie z poprzednią metodą, prosument rozliczał się z energii ilościowo. Za jedną jednostkę energii wprowadzoną do sieci mógł pobrać za darmo 0,8. Przy większych instalacjach stosunek ten wynosił 1 do 0,7.
Projektowane przepisy zakładają również skrócenie terminów trwania procedur dla instalacji i projektów dla wybranych źródeł OZE, ze szczególnym uwzględnieniem montowanych na dachach budynków paneli fotowoltaicznych i położonych na tym samym terenie magazynów energii, pomp ciepła, urządzeń i instalacji niezbędnych do przyłączenia do sieci danej instalacji OZE oraz remontu, odbudowy, przebudowy, nadbudowy lub rozbudowy instalacji OZE.
- Projektowane zmiany przyczynią się do skrócenia ustawowego czasu trwania poszczególnych procedur administracyjnych dla wybranych instalacji OZE o ok. 34 do nawet 70 proc. oraz o nawet 65 proc. w przypadku całego procesu inwestycyjnego dla niektórych procedur w porównaniu z obecnym stanem prawnym - podkreślono w OSR projektu.
Nowe przepisy zakładają ponadto przesunięcie wejścia w życie przepisów dotyczących instytucji prosumenta wirtualnego energii odnawialnej do 2 lipca 2025 roku. W OSR wskazano, że analogiczne przesunięcie należy wprowadzić odnośnie art. 6g ustawy wiatrakowej. Ten z kolei odnosi się do przeznaczania przez inwestora co najmniej 10 proc. mocy zainstalowanej elektrowni wiatrowej do objęcia przez mieszkańców gminy na 15 lat w formie prosumentów wirtualnych.
Nowelizacja będzie również dostosowywać polskie przepisy do prawa unijnego. Chodzi o wytyczne CEEAG (unijne wytyczne ws. pomocy państwa na ochronę klimatu i środowiska oraz cele związane z energią) oraz unijne rozporządzenie GBER.
W tym pierwszym przypadku nastąpi aktualizacja listy sektorów uprawnionych do ulg dla odbiorców energochłonnych zgodnie z katalogiem określonym w CEEAG. Wprowadzone mają być też dwa poziomy ulg. Po pierwsze dla przedsiębiorców w sektorach narażonych na szczególnie ryzyko ucieczki emisji (85 proc.) oraz dla firm w sektorach narażonych na ryzyko ucieczki emisji (75 proc.). Utrzymane ma zostać też kryterium kwalifikacji przedsiębiorstwa jako odbiorcy przemysłowego w odniesieniu do minimalnego progu na poziomie 3 proc. energochłonności.
Nowe przepisy mają wprowadzić opłatę wyrównawczą, która będzie wnoszona przez odbiorców energochłonnych uprawnionych do ulg.
Resort klimatu i środowiska oszacował też koszty proponowanych zmian. Zgodnie z wyliczeniami ministerstwa dla części sektorów dotychczas korzystających z ulg dla odbiorców energochłonnych nastąpi wzrost kosztów wynikający z ponoszenia mniejszych wydatków zakupu lub umorzenia świadectw pochodzenia oraz opłaty OZE i opłaty CHP na poziomie ok. 0,72 mln zł. Z kolei dla nowych sektorów obejmowanych ulgami dla odbiorców energochłonnych ma nastąpić spadek kosztów (ok. 89,8 mln zł), który wynikać będzie z ponoszenia mniejszych kosztów zakupu lub umorzenia świadectw pochodzenia oraz opłaty OZE i opłaty CHP.
Resort dodał, że wzrost kosztów (ok. 1,08 mln zł rocznie) ma dotyczyć także sektorów wykluczonych z ulg dla odbiorców energochłonnych, co wynikać będzie z ponoszenia pełnych kosztów zakupu lub umorzenia świadectw pochodzenia oraz opłaty OZE i opłaty CHP.
W OSR dodano, że wzrost kosztów opłaty kogeneracyjnej dla pozostałych odbiorców końcowych miałby wynieść oik. 0,27 zł/MWh.
PAP/zn
