Zakończenie prac przewidziano na koniec sierpnia. Jak informuje Andrzej Mielcarek, dyrektor Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie, na wyremontowanej widowni zasiąść będzie mogła większa liczba osób: - Zamówiliśmy 26 mobilnych krzeseł, które będą służyły za dostawki. W sposób zgodny z przepisami bezpieczeństwa będzie można posadzić jeszcze po 13 widzów z każdej strony widowni.
Koszt remontu sali Bałtyckiego Teatru Dramatycznego to ponad 1,3 miliona złotych, z czego 75 proc. pochodzi z kasy samorządu koszalińskiego, a 25 proc. to ministerialna dotacja.
Tomasz Sobieraj, prezydent Koszalina liczy, że w przyszłości remonty będą finansowane ze środków zewnętrznych: - Będziemy starali się pozyskiwać te pieniądze i modernizować nasze instytucje i obiekty głównie za środki zewnętrzne.
BTD obecnie prowadzi sprzedaż starych foteli z sali teatralnej. Odbiór w połowie czerwca.
kch/ar