Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk z Polskiego Stronnictwa Ludowego apelował w Pile m.in. o udział w wyborach i zachęcał do wsparcia kandydatów Trzeciej Drogi.

Jak mówił, choć Polacy mogą być zmęczeni wyborczym „maratonem”, to nie powinni zapominać o znaczeniu czerwcowego głosowania. - To są równie ważne, jak nie najważniejsze wybory. Mamy dzisiaj niezwykle złożoną sytuację, jeśli chodzi o bezpieczeństwo europejskie. Mamy dzisiaj także w perspektywie prace nad ostatnim hojnym budżetem Unii Europejskiej, który może być ostatnim tak bardzo prorozwojowym, wspierającym te przedsięwzięcia, które już realizujemy. Wreszcie mamy dzisiaj wiele wyzwań, które mają fundamentalne znaczenie i pokażą, w którą stronę pójdzie Europa.

Jak podkreślał lider listy Trzeciej Drogi w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Wielkopolsce Krzysztof Hetman - w tej kampanii i czerwcowych wyborach spotykają się dwie wizje Europy i Polski w Unii: - Pierwsza wizja to Polska jako kraj zamknięty, pozbawiona przyjaciół, samotnie krocząca opłotkami Europy. To jest wizja PiS-u i Konfederacji. Druga wizja, wizja Trzeciej Drogi rysuje Polskę jako silny, dumny i ważny kraj, z którym realnie liczą się wszystkie najważniejsze państwa Unii Europejskiej. To jest państwo, które nie poddaje się dyktatowi największych państw w Europie, a jednocześnie potrafi skutecznie, budować koalicje na rzecz ważnych projektów.

Krzysztof Paszyk skomentował także sprawy związane z krajową polityką. Odniósł się między innymi do tematu powołania komisji do zbadania wpływów rosyjskich. Dziś rano szef MSWiA Tomasz Siemoniak zapowiedział, że we wtorek zapadnie decyzja rządu, jak, kiedy i w jakiej formie działać będzie ta komisja. - Powinna ona powstać i odpowiedzieć na wiele pytań, które pojawiają się także w ostatnim czasie. Bliska jest mi formuła zaproponowana przez premiera, że to musi być komisja pozbawiona politycznego zamieszania. Dlatego poziom rządowy, na jakim by była usytuowana, wydaje się jak najbardziej właściwy. Zbyt wiele znaków zapytania w ostatnim czasie się pojawia na styku: decyzje państwowe, zwłaszcza minionych ośmiu lat, a wszelkiego typu ślady, które biegną ku Kremlowi. Jak najbardziej uważamy za celowe powołanie tej komisji - podkreślił minister Paszyk.

Jak dodał Krzysztof Hetman - całe środowisko Trzeciej Drogi popiera powstanie komisji do zbadania wpływów rosyjskich. Według niego, jednym z pytań, na które komisja powinna odpowiedzieć, jest to dlaczego były premier Mateusz Morawiecki na miesiąc przed pełnoskalową agresją Rosji na Ukrainę, spotkał się w Madrycie z politykami, którzy nie kryli sympatii do Putina. - Ja chciałbym wiedzieć, kto na miesiąc przed inwazją Rosji na Ukrainę namówił premiera rządu Rzeczpospolitej Polskiej na takie spotkanie. Na spotkanie z ludźmi, którzy nawet się nie kryli z tym, że popierają rosyjskie działania i Władimira Putina.

Powołanie komisji ds. wpływów rosyjskich zapowiedział 9 maja w Sejmie premier Donald Tusk.

Przemysław Grabiński/jr

Posłuchaj

Krzysztof Hetman o powołaniu komisji do zbadania wpływów rosyjskich: Minister Krzysztof Paszyk o powołaniu komisji do zbadania wpływów rosyjskich: Lider listy Trzeciej Drogi w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Wielkopolsce, Krzysztof Hetman: Minister Krzysztof Paszyk o wyborach do Parlamentu Europejskiego: