fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin

W niedzielę, w lokalu wyborczym głosujący otrzymają cztery lub trzy karty do głosowania. Aby oddać ważny głos w wyborach, na jednej karcie należy postawić znak X w kratce przy nazwisku tylko jednego kandydata.

W całym kraju wybory samorządowe rozpoczęły się o godz. 7, a zakończą o godz. 21. 

W Koszalinie utworzono ponad 50 komisji wyborczych. Patrycja Wysoczańska, dyrektor koszalińskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego przekazała, że wszystkie lokale wyborcze zostały otwarte punktualnie i do tej pory nie odnotowano żadnego przypadku złamania ciszy wyborczej.

Zapytani przez nas koszalinianie podkreślali, że te wybory są ważniejsze niż parlamentarne ponieważ wpływają bezpośrednio na nich i ich otoczenie: - Dotyczą one naszej małej ojczyzny, gdzie podejmowane będą decyzje nam bliskie.

W miastach na prawach powiatu wyborcy otrzymają trzy karty. Na szarym tle znajdą się nazwiska kandydatów do rady miasta; na niebieskim - do sejmików wojewódzkich; na różowym - w wyborach prezydenta miasta. Kart wyborczych w miastach na prawach powiatu jest mniej, gdyż nie odbywają się w nich wybory do rad powiatu. Za nieważny uznaje się głos, gdy wyborca w żadnej z kratek nie postawi znaku X lub zagłosuje na więcej niż jedną osobę.

Wyjątkiem jest Warszawa, gdzie wyborcy - oprócz tych trzech kart - otrzymają dodatkowo kartę w wyborach do rady dzielnicy.

Zgodnie z przepisami dopiski na karcie do głosowania nie wpływają na ważność głosu, jednak organy wyborcze apelują o powstrzymanie się od czynienia takich dopisków.

Po wypełnieniu kart wyborca musi je wrzucić do urny wyborczej; nie wolno wynosić kart do głosowania poza lokal wyborczy ani też odstępować komukolwiek takiej karty. Przepisy karne Kodeksu wyborczego mówią, że grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do lat 2. Do urny musi być wrzucona kompletna karta do głosowania. Karta, której część została oderwana i niewrzucona lub wrzucona osobno, będzie uznana za nieważną.

Do końca głosowania trwa cisza wyborcza. Za jej złamanie grozi nawet 1 mln zł grzywny; zabronione jest publikowanie sondaży, agitowanie na rzecz konkretnych kandydatów i list. Zakaz obowiązuje też w internecie.

W niedzielę odbędą się cztery konferencje prasowe Państwowej Komisji Wyborczej: o godz. 10.00, 13.30, 18.30 oraz 22.00. Komisja poinformuje m.in. o frekwencji i ewentualnych incydentach.

Koniec głosowania oznacza zakończenie ciszy wyborczej. Po godz. 21 stacje telewizyjne TVP, Polsat oraz TVN podadzą wyniki wyborów oparte na sondażu exit poll, czyli na odpowiedziach udzielanych przez wyborców po wyjściu z lokali wyborczych. Badanie przeprowadzi Ipsos. Na podstawie zebranych danych, po zakończeniu ciszy wyborczej, przedstawione zostaną szacunkowe wyniki głosowania zawierające informacje o procentowym poparciu do sejmików województw dla ogólnopolskich komitetów wyborczych w skali całego kraju, frekwencji i wynikach poszczególnych kandydatów na prezydenta miasta w sześciu wybranych miastach Polski (Warszawa, Kraków, Wrocław, Katowice, Gdańsk, Rzeszów).

Protokoły z wynikami wyborów w swoich siedzibach będą wywieszały komisje obwodowe i terytorialne: gminne, miejskie, powiatowe i wojewódzkie. Informacje o cząstkowych wynikach wyborów będą się także pojawiały na stronie internetowej PKW.

Druga tura wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast ma odbyć się 21 kwietnia.

PAP/kch/aj

Posłuchaj

materiał Katarzyny Chybowskiej