fot. PAP/Paweł Supernak

Zakończyło się spotkanie premiera z rolnikami w Centrum Partnerstwa Społecznego Dialog. Przedstawiciele protestujących powiedzieli po rozmowach, że nie zawarto na razie porozumienia, ale nie było to zapowiadane. Nie ustalono też terminu kolejnych rozmów.

Według relacji rolników, premier powiedział na spotkaniu, że po 15 marca w Komisji Europejskiej zapadną decyzje zmieniające założenia Zielonego Ładu.

Andrzej Sobociński, rolnik z Żuław, powiedział, że te szczegółowe rozwiązania, na przykład dotyczące ugorowania, nie satysfakcjonują protestujących.

Związkowcy protestujący od końca ubiegłego roku, poza zmianami w Zielonym Ładzie, domagają się także ścisłych kontroli i weryfikacji towarów, przekraczających polsko-ukraińskie przejścia graniczne - również jako tranzyt. Liczą też na wpisanie kolejnych surowców i artykułów na listę towarów, których import do Polski będzie limitowany poprzez kontyngenty lub dwustronnie uznawane licencje.

Podczas kongresu Europejskiej Partii Ludowej w Bukareszcie polski premier rozmawiał o relacjach handlowych UE-Ukraina z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, a także z komisarzem do spraw handlu Valdisem Dombrovskisem. Zapowiedział, że ustalenia po tym spotkaniu zaprezentuje w rozmowach z protestującymi.

- Na spotkaniu z rolnikami będę miał coś poważnego do zakomunikowania jeśli chodzi o Zielony Ład, między innymi przepisy dotyczące ugorowania - nie chcę wyprzedzać faktów - podkreślił premier. - Nie umówiłem się z reprezentantami rolników na negocjacje. Obiecałem im, że poinformuję o działaniach, jakie podjęliśmy i szanse na rezultaty tych działań - to już oni ocenią - mówił szef polskiego rządu.

Od kilku tygodni w Polsce i innych krajach UE trwają protesty rolników. W Polsce ich postulaty to odstąpienie od przepisów Zielonego Ładu, uszczelnienie granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza UE oraz obrona hodowli zwierzęcej w Polsce.

Europejski Zielony Ład wprowadza wiele wytycznych dotyczących m.in. rolnictwa, które mają umożliwić osiągnięcie w Europie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Chodzi o wprowadzenie bardziej ekologicznej i mniej emisyjnej produkcji poprzez stosowanie odłogowania gruntów, redukcję użycia nawozów i środków ochrony roślin o połowę, obowiązkowe przeznaczenie 25 proc. areału ziemi pod uprawy ekologiczne.

PAP/IAR/aś

Czytaj więcej