W Centrum Kultury 105 młodzież spotkała się z przedstawicielami ratusza, miejskich spółek i koszalińskich uczelni, by przedstawić swoje propozycje zmian w mieście, szczególnie w szkołach.
Uczniowie chcą m.in. zamontowania w szkołach dystrybutorów wody, rozszerzenia form pomocy psychologicznej, większej liczby spotkań z doradcą zawodowym, remontu Sportowej Doliny czy bezpłatnych przejazdów autobusami MZK.
Jedna z organizatorek spotkania, prezeska stowarzyszenia Młodzi dla Przyszłości Wiktora Kwapisz poinformowała, że jednym z najważniejszych postulatów jest rozszerzenie pomocy psychologicznej dla uczniów: - Chcielibyśmy stworzyć komfortowe miejsce do dialogu dla ludzi z problemami. Spotykać się tam również z ludźmi, którzy już wyszli z danego problemu. Wtedy łatwiej nam jest się utożsamić i zmierzyć się z danym problemem, nie czuć się samotnym.
Prezydent Koszalina Piotr Jedliński przyznał, że od początku wspiera Młodzieżowy Okrągły Stół: - Tego rodzaju inicjatywy to budowanie społeczeństwa obywatelskiego; chęć wyrażenia opinii, co dla młodych ludzi jest ważne, co chcieliby zmienić, co mogłoby im pomóc, co jest według nich potrzebne w mieście.
W obradach wzięli udział uczniowie ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych: - W taki sposób próbujemy zwrócić uwagę na nasze potrzeby. Tymi najważniejszymi dla nas są np. pomoc psychiatryczna dla dzieci, czy bezpłatne przejazdy autobusami. Uważamy także, że nauczyciele powinni częściej z nami rozmawiać.
Uczniowie do końca dnia mają wypełnić ankiety online i wyłonić trzy najważniejsze postulaty, które mogłoby zrealizować miasto.
Radosław Zmudziński/aj