fot. prk24

Spotkanie dzików na terenach miejskich to już nie rzadkość. Jaki sposób na nieproszonych gości mają władze miasta?

Straż miejska w Szczecinku otrzymuje w ostatnim czasie wiele zgłoszeń dotyczących obecności dzików, m.in. na ścieżce pieszo-rowerowej dookoła jeziora Trzesiecko. - Mieliśmy po kilka zgłoszeń dziennie. Początkowo dotyczyły one Osiedla Świątki, z czasem terenów przy torach kolejowych, przy Zespole Szkół Ekonomicznych, aż po obiekty MOSiR-u. Czasem, kiedy spotkały na swej drodze większego psa, atakowały - powiedział Grzegorz Grondys, komendant SM w Szczecinku.

Odstrzał dzików w miejskim parku nie może być przeprowadzony, dlatego brane są pod uwagę inne opcje. - Zgodnie z ustawą Prawo łowieckie, możliwy jest odłów zwierząt z ich uśmiercaniem i późniejszą utylizacją. Pan starosta napisał pismo do pana burmistrza, by najpierw spróbować odstraszyć i wypłoszyć dziki. Tego może podjąć się gmina, na terenie której dziki występują - wyjaśnił Piotr Rozmus, rzecznik Starostwa Powiatowego w Szczecinku.

Władze miasta i powiatu apelują, aby w trakcie spacerów trzymać psy na smyczy i unikać kontaktu z dzikami.

Zapraszamy do wysłuchania materiału Mateusza Sienkiewicza.

ms/aj

Posłuchaj

materiał Mateusza Sienkiewicza