fot. Radosław Zmudziński/Polskie Radio Koszalin
W Koszalinie w najbliższą sobotę zapowiedziany jest protest rodziców. Dlaczego zdecydowali się wyjść na ulicę? Dlaczego w taki sposób muszą szukać pomocy dla swoich dzieci i też dla siebie? O tym w "Wieczornych spotkaniach".

"Wyjdźmy z cienia" - pod takim hasłem w najbliższą sobotę na Rynku Staromiejskim w Koszalinie protestować będą rodzice dzieci z niepełnosprawnościami. Jest to kontynuacja listopadowego protestu, który dotyczył przede wszystkim działalności Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Tym razem postulatów jest znacznie więcej i dotyczą nie tylko tego, co dla niepełnosprawnych robi samorząd, ale także władze i instytucje na innych szczeblach. Czego oczekują protestujący? To sprawdziła Joanna Lejtan.

materiał Joanny Lejtan

Jednym z postulatów protestujących rodziców dzieci z niepełnosprawnościami jest odległa od centrum Koszalina lokalizacja nowego oddziału przedszkola specjalnego, który od przyszłego roku szkolnego ma być otwarty w Jamnie.

Dlaczego właśnie tam? Joanna Lejtan zapytała o to Krzysztofa Stobieckiego, dyrektora Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Koszalinie.

materiał Joanny Lejtan