fot. PAP/Radek Pietruszka
O godz. 20 w niedzielę w całym kraju rozbłysły "Światełka do nieba" - kulminacyjny moment 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do tego czasu zebrano ponad 100 mln zł. Cel tegorocznej zbiórki to "Płuca po pandemii".

Jak przekazał sztab, tuż przed "Światełkiem do Nieba", które tradycyjnie odbywa się o godz. 20, wolontariusze WOŚP zebrali ponad 100 mln zł.

W Warszawie scena, miasteczko i główne studio WOŚP powstały na błoniach PGE Narodowego i to tam o godz. 20 można było zobaczyć zwieńczające finał widowisko świetlno-muzyczne, ale wydarzenia towarzyszące finałowi WOŚP odbywały się w niedzielę w wielu miastach i miejscowościach w Polsce.

W sumie w tegorocznym Finale brało udział 120 tys. wolontariuszy; w internecie odbywało się kilkaset aukcji. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra w niedzielę również za granicą, m.in. w Belgii, Wielkiej Brytanii, w Niemczech, Czechach, Francji, Hiszpanii, Japonii, Kanadzie oraz na krańcach świata – w pobliżu biegunów południowego i północnego.

Podczas 32. Finału WOŚP zbierane są pieniądze zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych, a tegoroczne hasło brzmi: "Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!".

W ciągu 31 Finałów WOŚP zebrała blisko 2 miliardy złotych i kupiła 71,5 tys. urządzeń. Ostatnią zbiórkę - w styczniu 2023 roku - dedykowano walce z sepsą. Dzięki zaangażowaniu sztabów i sympatyków w 2023 r. udało się zebrać 243 259 387,25 zł.

PAP/ar