fot. Marcin Palade/Facebook

Socjolog polityki był gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Anną Popławską mówił m.in. czego możemy spodziewać się po dzisiejszym exposé Mateusza Morawieckiego. Wyjaśnił również, jak będzie wyglądała nowa rzeczywistość w polskiej polityce.

Marcin Palade pytany, czego możemy spodziewać się po dzisiejszym exposé Mateusza Morawieckiego, powiedział: - Będzie zamknięcie ośmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości, podsumowanie tego, co się w tym okresie wydarzyło, ale też wskazówki, w którą stronę ta formacja w przyszłości będzie szła.

Zdaniem rozmówcy M. Morawiecki nie uzyska wotum zaufania, a w tzw. drugim kroku Sejm poprze rząd Donalda Tuska. Prawo i Sprawiedliwość, jako największy klub parlamentarny, przejdzie wówczas do opozycji. - Z punktu widzenia zajmowanych miejsc w Sejmie, żadna większość po 1989 roku nie dysponowała tak licznym opozycyjnym klubem - zaznaczył.

Według Marcina Palade politykom Prawa i Sprawiedliwości trudno pogodzić się z porażką w wyborach parlamentarnych. - Myślę, że dla PiS-u będzie to poważny problem a start w nowej rzeczywistości opozycyjnej może być dla niektórych bardzo trudny.

Zaznaczył, że Prawo i Sprawiedliwość potrzebuje teraz głębokiego rebrandingu. - Nie ulega wątpliwości, że bez dokładnej diagnozy tego, co nie wyszło, bez zmiany i bez rebrandingu marki pod nazwą „Prawo i Sprawiedliwość”, partię czekają bardzo trudne lata - powiedział i zaznaczył, że podstawowym problemem PiS-u jest „zmęczenie społeczeństwa mocno niepopularnymi twarzami”.

W piątek poznaliśmy pierwsze nazwiska w proponowanym przez Donalda Tuska rządzie. Znaleźli się w nim m.in. byli ministrowie Bartłomiej Sienkiewicz czy Radosław Sikorski. Marcin Palade zwrócił uwagę, że sposób w jaki sprawowali wcześniej swoje ministerialne funkcje, „był jednym z powodów, że PO musiała pogodzić się z utratą władzy”. - Powinni więc wyciągnąć wnioski i robić wszystko, by to się nie powtórzyło. Pamięć ludzka jest zawodna, ale nie na tyle, żeby nie pamiętać Sikorskiego czy Sienkiewicza z restauracji Sowa & Przyjaciele.

Podkreślił, że przyszły rząd koalicyjny na tę chwilę spajają przede wszystkim dwa aspekty: próba rozliczenia rządów Prawa i Sprawiedliwości oraz przeprowadzenie zmian w instytucjach publicznych i spółkach Skarbu Państwa. Zaznaczył, że prawdziwym testem dla koalicji będą wybory prezydenckie: - Wszystko wskazuje na to, że będzie rywalizacja między kandydatem KO Rafałem Trzaskowskim a Szymonem Hołownią. Tutaj mogą być jeszcze bardzo duże zawirowania.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: Marcin Palade
  • 00:00:00 | 00:00:00
::