fot. pixabay.com
Na mocy środowej decyzji radnych Kołobrzeg rozpoczyna procedurę przyłączenia do miasta nowych terenów. Rozszerzenie granic zostanie poddane konsultacjom społecznym.

Jak zaznaczyła prezydent miasta Anna Mieczkowska chodzi o pozyskanie terenów podkołobrzeskiego Korzyścienka, a cały proces został poprzedzony głęboką analizą: - W granice administracyjne miasta włączone zostałyby tereny, które są poza strefami ochronnymi uzdrowiska, co umożliwi nam poszerzanie i dywersyfikowanie gospodarki. Nikomu niczego nie zabieramy. Chcemy by 99 hektarów, na których pośrednio lub bezpośrednio właścicielem jest miasto, było w granicach Kołobrzegu.

Zdaniem radnych opozycyjnych rozszerzenie granic administracyjnych miasta jest potrzebne, jednak sposób proponowany przez prezydent Annę Mieczkowską jest niewłaściwy: - To jest bagno. Teren porośnięty drzewostanem. Obszar nienadający się do inwestowania. Nie ma nawet szans pociągnięcia dróg, które mogłyby obsłużyć ten teren.

Kołobrzescy radni przyjęli również uchwałę, że rozszerzenie granic miasta zostanie poddane konsultacjom społecznym.

kk/ar

Posłuchaj

Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu radni opozycyjni