Jak wyjaśnia Tomasz Kurek, nadleśniczy Nadleśnictwa Karnieszewice, prace konserwatorskie drzewostanu są niezbędne: - Drzewa się starzeją i część z nich zdradza objawy chorób bądź zamierania. Nadleśnictwo wykonało inwentaryzację tych drzew pod kątem bezpieczeństwa dla przebywających tu osób. Wiele z tych kilkudziesięciu drzew wymaga prac konserwatorskich, ale jedynie trzy czy cztery będą musiały być usunięte.
Nadleśniczy podkreślił, że drzewa, które zostaną ścięte pozostaną w lesie po to, aby spełniać rolę edukacyjną i być przykładem obiegu materii w przyrodzie. Tomasz Kurek wymienił także inne przykładowe prace konserwatorskie drzewostanu: - Usunięty zostanie tzw. posusz, czyli obumarłe gałęzie. To konieczne, abyście mogli się państwo czuć bezpiecznie, gdy wybierzecie się do zlokalizowanego tu placu zabaw.
Drzewa na szlaku będą badane m.in. na podatność na złamania. - Dzięki specjalistycznym badaniom jesteśmy w stanie stwierdzić, czy dane drzewo jest bezpieczne i dać gwarancję, że będzie ono rosło przez wiele lat - wyjaśnił Piotr Kwiatkowski, arborysta, wykonawca prac.
Prace ruszą w następnym tygodniu. Tomasz Kurek zapowiedział także, że nadleśnictwo zorganizuje w najbliższy czwartek spotkanie na miejscu wykonywanych prac, podczas którego wszyscy chętni będą mogli zapoznać się ze skalą przedsięwzięcia i planowanymi zabiegami.
kk/ar
