Okręt podwodny ORP Sokół znajduje się na pontonie i jest zacumowany przy nabrzeżu Pomorskim. W środę rozpocznie się przejazd Sokoła ze Skweru Kościuszki do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.
Wtorek był piątym dniem transportowania okrętu podwodnego ORP Sokół z PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni do Muzeum Marynarki Wojennej. W piątek okręt umieszczono na specjalnym pontonie i przetransportowano drogą morską ze stoczni do nabrzeża Pomorskiego, w basenie Prezydenta przy skwerze Kościuszki. Przez weekend jednostka cumowała przy nabrzeżu i była atrakcją dla mieszkańców i turystów odwiedzających w tym czasie Gdynię.
W poniedziałek prowadzono przy nim drobne prace przygotowawcze. A we wtorek rozpoczęła się operacja przenoszenia okrętu na nabrzeże - wyjaśnił zastępca dyrektora Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni Aleksander Gosk.
W środę rozpocznie się przejazd Sokoła ze skweru Kościuszki do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. W tym czasie należy spodziewać się utrudnień w ruchu.
Okręt ORP Sokół wraz z „wyposażeniem transportowym” waży ok. 360-370 ton, jego długość wynosi ok. 47,4 m, szerokość w najszerszym miejscu to 4,60 m (ale tymczasowa rama transportowa ma ok. 8 m).
Po dotarciu na miejsce, czyli przed muzeum, okręt zostanie ustawiony w przygotowanej niecce (planowane na czwartek). Po zakończeniu operacji przenoszenia Sokoła muzealnicy rozpoczną przygotowywania okrętu do zwiedzania. Eksponat będzie gotowy do zwiedzania w czerwcu przyszłego roku. Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni przejęło Kobbena w lipcu 2020 r. i od tego czasu trwały prace w PGZ Stoczni Wojennej - oczyszczenie i zakonserwowanie kadłuba, wycięcie wejścia i wyjścia dla zwiedzających, pomalowanie kadłuba.
W trakcie prac w stoczni wymontowano m.in. jeden z silników, który trafił na ekspozycję muzeum, wycięto także drzwi, które mają ułatwić zwiedzającym wejście do środka okrętu. Gosk tłumaczył, że bez tego zwiedzający mieliby utrudnione wejście przez górny właz.
Plenerowa ekspozycja okrętu podwodnego będzie miała charakter swoistego pomnika upamiętniającego tysiące polskich marynarzy pełniących tę elitarną służbę. Będzie nie tylko opowiadał historię konkretnego okrętu, ale stanie się swego rodzaju memoriałem poświęconym wszystkim 25 polskim okrętom podwodnym i ich załogom, ze szczególnym uwzględnieniem dokonań polskich podwodników w walce z Niemcami i Włochami podczas II wojny światowej.
PAP/zn