W ramach wydarzenia młodzież prezentuje prototypy swoich projektów, wymyślonych w szkolnych pracowniach. Najlepsze pomysły przejdą do finału krajowego, a zwycięzcy powalczą o główną nagrodę, czyli wyjazd do Stanów Zjednoczonych.
To już trzecia odsłona festiwalu, na którym nie brakuje zaskakujących pomysłów. - Projekty powinny być innowacyjne. Wspieramy kreatywność. Trudno powiedzieć, który z nich zachwyci publiczność, co roku są to zupełnie inne projekty. Nie muszą być one techniczne, ale także społeczne - powiedziała koordynatorka wydarzenia Barbara Miedziewska.
W tegorocznym konkursie Explory w Słupsku zgłoszono 24 projekty. Wśród nich jest np. system ostrzegania przed załamaniem pogody przygotowywany przez harcerzy. To pomysł uczniów VII klasy podstawówki: - Nasz projekt ma za zadanie ostrzegać harcerzy przed anomaliami pogodowymi i zagrożeniami. Może nawet ratować życie - powiedział jeden z autorów.
W konkursie o główną nagrodę powalczy też pomysł na domowy filtr do wody. - Robimy domowy filtr do wody, który jest znaczenie tańszy od innych. Wodę pobieraliśmy z różnych miejsc w Słupsku i staramy się ją jak najlepiej przefiltrować - powiedzieli jego pomysłodawcy, Nikola i Paweł.
W ostatnim finale konkursu E(x)plory, który odbył się w Gdyni, cztery projekty pochodziły ze Słupska. Wszystkie zgłaszane pomysły nie mają żadnych ograniczeń tematycznych i są pracami o charakterze naukowym.
Słupski festiwal potrwa do 24 listopada. Impreza odbywa się w Zespole Szkół Ekonomicznych.
pd/aj
