fot. KMP Słupsk

W związku ze sprawą mundurowi zatrzymali mieszkańca gminy Słupsk. 30-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz paserstwa akcyzowego.

- Mundurowi ustalili, że jeden z mieszkańców Gminy Słupsk może ukrywać w swoim domu znaczne ilości zabronionych substancji. Funkcjonariusze zapukali do drzwi 30-latka, a podczas przeszukania znaleźli w jego kieszeniach woreczki z suszem roślinnym i białym proszkiem - przekazał młodszy aspirant Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji.

Policjant zaznaczył, że mundurowi sprawdzili również pomieszczenie gospodarcze, znajdujące się na posesji mężczyzny: - Znaleźli tam woreczki z białym proszkiem, suszem roślinnym, a także kartony z tytoniem. Wszystkie znalezione substancje zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie i przekazane w celu wydania opinii przez biegłego. 30-latek został zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie policjanci prowadzili z nim dalsze czynności procesowe.

Dokładne sprawdzenie i zważenie znalezionych środków wykazało, że jest to blisko 300 gramów marihuany, 40 gramów amfetaminy. Z kolei prawie 80 kilogramów tytoniu bez akcyzy naraziło budżet państwa na straty w wysokości około 40 tysięcy złotych.

Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.

red./mt