fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
  • fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
fot. Przemysław Grabiński/Polskie Radio Koszalin
To wyjątkowa inwestycja nie tylko w skali regionu czy kraju. Sportowcy i związani ze sportem działacze mówią wprost: że takich obiektów może nam pozazdrościć Europa, a nawet i świat.

Małgorzata Golińska, wiceminister klimatu i środowiska, szczecinecka posłanka Prawa i Sprawiedliwości oceniła, że Wałcz stał się perłą w koronie polskiego sportu: - Otworzyliśmy jedyną w Polsce i, jak usłyszeliśmy, jedyną w Europie halę sportową o tak dużym rozmiarze, która jest dostępna dla niemal wszystkich dyscyplin sportowych.

Wielofunkcyjna hala została kompleksowo wyposażona, aby sprostać wymaganiom dyscyplin drużynowych. - Na poziomie parteru mamy trzy boiska do piłki siatkowej i dwa do piłki ręcznej. Można grać w koszykówkę, hokeja i piłkę nożną oraz wykonywać skok o tyczce. Na tym samym poziomie mamy obszerne magazyny, doskonale wyposażoną siłownię oraz basen rehabilitacyjny z wannami do odnowy biologicznej - powiedział Zdzisław Ryder, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu Ośrodka.

Na pierwszym piętrze znajdują się sale do sportów walki, a na poziomie drugim są bieżnie o długości 200 metrów i 60 metrów oraz pasy do skoku w dal i trójskoku. Jest też sala do szermierki.

Obiekt sprawia, że wałecki COS - przyciągający dotąd zawodników związanych głównie ze sportami wodnymi - otwiera się teraz także na wiele innych dyscyplin. - Przeprowadziliśmy już rozmowy z Polskim Związkiem Siatkówki i Polskim Związkiem Piłki Ręcznej - zaznaczył Zdzisław Ryder.

- Jestem przekonany, że piłka ręczna zagości w Wałczu. Do tej pory było to problematyczne, dlatego że nie było pełnowymiarowej hali. Teraz są dwa boiska spełniające wymogi - poinformował Sławomir Szmal, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Ręcznej.

Inwestycja kosztowała około 76 milionów złotych, została sfinansowana ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.

pg/kp



Posłuchaj

materiał Przemysława Grabińskiego
  • 00:00:00 | 00:00:00
::