fot. PAP/Radek Pietruszka

Dzięki sile wynikającej z tradycji i wiary, że Polak potrafi - byleby tylko działać wspólnie i razem - wierzę, że Polska przetrwa kolejne stulecia budując swój potencjał sprawiedliwie i równo dla wszystkich - mówił prezydent Andrzej Duda na dożynkach.

W ramach Dożynek Prezydenckich, przed południem para prezydencka wzięła udział w uroczystej mszy świętej w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa Oblubieńca, a po Mszy św. - przeszła w korowodzie dożynkowym.

Prezydent dziękował w przemówieniu Kołom Gospodyń Wiejskich za kultywowanie tradycji i przekazywanie jej młodym pokoleniom Polaków. Dziękował też wszystkim za przygotowane wieńce i korony dożynkowe, stroje ludowe, ale też wszystkim w całej Polsce, którzy lokalne dożynki przygotowywali i dochowali tradycji.

Przekonywał, że ta siła głęboko wpisana w naszą kulturę i naszą tradycję pozwoliła nam przetrwać najtrudniejsze czasy.

- Dzisiaj jest nam łatwo, mamy wolną, niepodległą, suwerenną Polskę od ponad 30 lat, ale wierzę w to, że właśnie dzięki tej sile, która z tej tradycji wyrasta i dzięki naszej wierze, że Polak potrafi - byleby tylko działać wspólnie i razem - Polska przetrwa nie 34 lata, nie 45 lat, nie 60 lat, tylko kolejne stulecia budując swój potencjał w sposób sprawiedliwy, równy dla wszystkich, z jednakowym dostępem do wszystkiego, co nowoczesne i ważne - stwierdził Andrzej Duda. - Silna, nowoczesna, dumna Polska - dodał.

Podkreślił, że bezpieczeństwo żywnościowe i samowystarczalność żywnościowa Polski są ogromną zasługą trudu i pracy rolników. - Wraz z naszymi rolnikami i dzięki naszym rolnikom przetrwaliśmy trudne momenty, które były w ostatnim czasie - podkreślił Andrzej Duda odnosząc się m.in. do okresu epidemii koronawirusa. - Wówczas nie zabrakło produktów żywnościowych w sklepach, dzięki pracy polskich rolników - dodał.

- Niech Pan Bóg błogosławi polskich rolników, niech błogosławi nasze rolnicze rodziny. Bóg wam zapłać. Szczęść Boże - życzył prezydent rolnikom.

PAP/zn