Gościem porannego „Studia Bałtyk” był Marek Lewandowski, rzecznik Komisji Krajowej NSZZ Solidarność. W rozmowie z Anną Popławską mówił m.in. o obietnicy wprowadzenia emerytur stażowych, jaką złożyło Prawo i Sprawiedliwość.
- To jest uzupełnienie obecnego systemu emerytalnego - tak o emeryturach stażowych mówił Marek Lewandowski. Przypomniał, że NSZZ Solidarność od lat zabiega o ich wprowadzenie i poinformował, że w tej sprawie Komisja Krajowa podpisała z rządem porozumienie już w czerwcu.
Zaznaczył jednak, aby „nie przywiązywać się” np. do podawanego dziś limitu przepracowanych lat, które uprawniałyby do skorzystania z tego świadczenia. - To jest jeszcze przedmiotem rozmów, tak samo jak to, jaki staż będzie wliczany do tego limitu i szereg innych warunków - dodał Marek Lewandowski.
Pytany o to, czy wierzy, że Zjednoczona Prawica dotrzyma obietnicy i emerytury stażowe staną się faktem odpowiedział: - Mamy podstawy, aby wierzyć. ZP to jedyne ugrupowanie, które pyta się o nasze postulaty, wpisuje je do swoich programów i w dużej części je realizuje.
Mówiąc o referendalnym pytaniu, które odnosi się do wieku emerytalnego obowiązującego w Polsce, Marek Lewandowski podkreślił, że Solidarność będzie zabiegała o wpisane wieku emerytalnego do Konstytucji, aby w przyszłości zapobiec sytuacji, gdy „w ciągu czterech miesięcy, jedną ustawą rozwalany jest cały system emerytalny” tak jak to się stało w czasie rządów PO-PSL.
Przyznał, że zdaje sobie sprawę, że w przyszłości granica wieku uprawniająca Polaków do przejścia na emeryturę będzie musiała zostać przesunięta, ale wtedy „nastąpi to po długiej dyskusji i przy społecznym konsensusie”. - Przy każdych wyborach powinniśmy takie referenda przeprowadzać, bo w wielu ważnych sprawach politycy powinni konsultować się ze społeczeństwem. Politycy nie są od tego, by oceniać, czy referendum jest dla obywateli dobre czy nie. Ich obowiązkiem jest wypełniać naszą wolę, a my chcemy korzystać z tego narzędzia, jakim jest referendum obywatelskie - dodał.
ap/zas
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.