fot. Katarzyna Chybowska/prk24

W siedzibie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w sali konferencyjnej przez kilka godzin działał stacjonarny punkt krwiodawstwa.

Od rana stała przed nim długa kolejka dawców, którzy podkreślali, że często brakuje im czasu, żeby wybrać się do punktu krwiodawstwa. Dlatego utworzenie, choćby doraźnie, takiego punktu w centrum miasta, sprzyja podjęciu szybkiej decyzji o oddaniu krwi. - Pracuję tu niedaleko, więc przyszłam niejako przy okazji - usłyszeliśmy od jednej z dawczyń.

- Pomyślałam, albo dziś, albo nigdy - dodała kolejna.

Beata Szubert, organizatorka społeczności lokalnej podkreśliła, że coroczna zbiórka krwi w centrum miasta stała się już tradycją. - Myślę, że to jest taka fajna okazja, aby osoby, które na co dzień są zapracowane, przyszły do tego punktu, poświęciły chwilkę i zrobiły coś dobrego - stwierdziła.

Akcję „Pomaganie - mamy to we krwi” wspólnie zorganizowali pracownicy Centrum Usług Społecznych oraz ZUS.

Krwiodawcą może zostać każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 65 lat, ważąca co najmniej 50 kilogramów. W regionie stałe punkty krwiodawstwa znajdują się w Koszalinie, Słupsku, Kołobrzegu, Szczecinku, Drawsku Pomorskim oraz od niedawna w Białogardzie.

kch/zas

Posłuchaj

materiał Katarzyny Chybowskiej, fot. Katarzyna Chybowska/prk24