Na ul. Batalionów Chłopskich w poniedziałek zniknęły bariery przegradzające ulicę, pozostały jednak znaki zakazu ruchu. Jak podkreślił Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina nadal fragment ulicy jest zamknięty: - Firma po oddaniu do użytku obu mostów wszystkie siły przerzuciła na realizację zarówno ulicy Batalionów Chłopskich, jak i zejścia oraz wejścia schodami prowadzącymi na mosty. Dzisiaj i jutro, w zależności od warunków pogodowych, mają zostać dostarczone i zamontowane poręcze. Po wykonaniu wszystkich prac będzie możliwe otwarcie dla ruchu ul. Batalionów Chłopskich.
Jak zapewnił Robert Grabowski, udrożnienie ul. Batalionów Chłopskich to kwestia kilku najbliższych dni, nieco dłużej trzeba będzie poczekać na oddanie do użytku ul. Dąbrowskiego: - Jest to związane z uprzątnięciem terenu, gdzie znajdowała się baza przy prowadzeniu wszystkich robót budowlanych. Do końca sierpnia prace mają zostać zakończone.
Okoliczni mieszkańcy wyczekują na dopuszczenie do ruchu wszystkich ulic, ograniczenia bowiem utrudniają - ich zdaniem - sprawną komunikację. - Trudno jest wrócić z pracy do domu, w godzinach szczytu musimy stać w korkach na ul. Niepodległości - powiedziała mieszkanka domu przy ul. Batalionów Chłopskich.
Wkrótce ma zostać oddany do użytku także lewoskręt z wiaduktu w ulicę Kutrzeby.
kk/kp
