
Nurkowie wydobyli z jeziora Lewinko ciała 29- i 32-latka, którzy w niedzielę wypadli z kajaka. Trzeci mężczyzna, który pływał razem z nimi i dopłynął do brzegu, był pijany i pod wpływem środków odurzających.
- Nurkowie, którzy pracowali na miejscu wydobyli z jeziora dwóch mężczyzn w wieku 29 i 32 lat. Niestety nie udało się ich uratować - przekazała oficer prasowa wejherowskiej policji asp. sztab. Anetta Potrykus.
Wyjaśniła, że w niedzielę po południu służby otrzymały zgłoszenie o tym, że dwaj mężczyźni wypadli z kajaka na jeziorze Lewinko w powiecie wejherowskim. W działaniach poszukiwawczych brali udział strażacy wraz z dwoma płetwonurkami, na miejscu była także łódź z sonarem. Po kilku godzinach akcja poszukiwawcza została zakończona.
Policjantka dodała, że do brzegu dopłynął trzeci z mężczyzn, który pływał w kajaku z pozostałymi. - 29-latek był nietrzeźwy i pod wpływem środków odurzających - relacjonowała.
Dokładne okoliczności zdarzenia będą wyjaśniać policjanci pod nadzorem prokuratora.
PAP/aj
