fot. PAP/Leszek Szymański

Po powrocie do Polski będę chciał - tak jak zazwyczaj to robiłem po szczycie NATO - zaprosić stałych uczestników na Radę Bezpieczeństwa Narodowego, po to, by zrelacjonować a także, aby wysłuchać głosów, co do sytuacji - powiedział w środę w Wilnie prezydent Andrzej Duda.

Główne tematy szczytu NATO to: agresja Rosji na Ukrainę, perspektywy przystąpienia Kijowa do Sojuszu oraz akcesja Szwecji do NATO. W środę odbędzie się m.in. posiedzenie nowo powołanej Rady NATO-Ukraina.

- Elementów, o których wczoraj dyskutowaliśmy jest dużo, to jest cały ciąg działań, które zmierzają do wzmocnienia wschodniej flanki NATO
- podkreślił prezydent.

Zastrzegł jednak, że „zagadnienie przyszłości Ukrainy, jeżeli chodzi o jej członkostwo w NATO było tematem najbardziej żywym, w sensie politycznym”.

Andrzej Duda wskazał, że do ostatniej chwili trwały dyskusje i ustalenia, co do ostatecznej treści deklaracji, która we wtorek została przyjęta. - Jednak ta wyraźna zapowiedź przyjęcia Ukrainy do NATO jest. Przyjęcie, że Ukraina będzie zwolniona z Membership Action Plan - to jest bardzo ważne - podkreślił prezydent. Wskazał, że przekształcono też komisję NATO-Ukraina w radę NATO-Ukraina.

- Całe przyjęcie pomocy planu pomocy dla Ukrainy ma ogromne znaczenie - podsumował.

PAP/aś