fot. prk24.pl

Gościem porannego „Studia Bałtyk” był Piotr Zientarski, koszaliński poseł Platformy Obywatelskiej. W rozmowie z Anną Popławską odniósł się m.in. do wydarzeń sprzed 80 lat, skoordynowanego ataku UPA na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. Skomentował także działania związane z inwestycją dotyczącą koszalińskiego mostu im. Powstańców Warszawskich, który wczoraj został oddany do użytku.

Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów. Tzw. „krwawa niedziela” była kulminacją rzezi wołyńskiej, czyli zbrodni dokonanej na Polakach, w wyniku której na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło niemal 100 tysięcy osób.

- Nienawiść skierowana na Polaków doprowadziła do strasznych, nieludzkich zachowań. Czcimy tę pamięć i jednocześnie staramy się pokazać narodowi ukraińskiemu, że zależy nam na nowej otwartości - zaznaczył Piotr Zientarski.

Poseł w czasie rozmowy nawiązał również do uroczystego otwarcia mostu w al. Monte Cassino w Koszalinie. Kierowcy i piesi czekali na niego ponad trzy lata. - Koszalin wreszcie odetchnie, czekaliśmy na zakończenie tej inwestycji z utęsknieniem. W końcu nie będziemy musieli stać w korkach.

Podczas poniedziałkowej uroczystości podkreślano, że budowa jest dowodem na dobrą współpracę rządu i samorządu. Piotr Zientarski, odnosząc się do tych komentarzy, przypomniał, że w poprzedniej kadencji był przewodniczącym komisji senackiej samorządu terytorialnego i administracji państwowej. - Uczestniczyłem w komisji wspólnej rządu i samorządu. To wynika z konstytucji - to obowiązek współdziałania wszelkich organów konstytucyjnych, jakim są rząd i samorząd. Każdy samorząd jest „skazany” na współpracę z każdym rządem, nie ma innej możliwości - skomentował poseł.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ap/aj

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: Piotr Zientarski
  • 00:00:00 | 00:00:00
::