
Zawodnicy mieli do pokonania dystanse 10,5 lub 21 kilometrów. Trasa biegu po Górze Chełmskiej nie była łatwa. Biegacze musieli uważać nie tylko na liczne zbiegi i podbiegi, ale także na kamienie i korzenie.
Rywalizację wśród panów na 10,5 km wygrał Mateusz Witkowski z Nowych Bielic. Pierwsza linię mety wśród pań przekroczyła natomiast Katarzyna Wrotecka z Piły. - Jestem zadowolona z biegu, nie tylko dlatego, że go wygrałam, ale również dlatego, że biegłam w tak pięknym otoczeniu. Trasa była ciężka, ale już przywykłam do biegów o profilu górskim - powiedziała.
Na dystansie półmaratonu najszybszy był koszalinianin Miłosz Szkołuda. - Zmęczenie jest spore, tempo było naprawdę mocne. Byłem jednak przygotowany na tę trasę, znam ją i niczym mnie nie zaskoczyła - wyjaśnił zwycięzca biegu.
Górski Półmaraton Pętli Tatrzańskiej w Koszalinie odbył się już po raz dwunasty.
Radosław Zmudziński/zn
Posłuchaj
materiał Radosława Zmudzińskiego- 00:00:00 | 00:00:00