
Do zdarzenia doszło w weekend w Słupsku. Mężczyzna nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i rozpoczął ucieczkę ulicami miasta. Niebezpieczną jazdę skończył w parku, gdzie wjechał m.in. na plac zabaw. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Młodszy aspirant Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji przekazał, że kierujący nie miał uprawnień do jazdy samochodem i był pod wpływem narkotyków. - Za wszystkie wykroczenia został on ukarany mandatami na łączną kwotę blisko 22 tysięcy złotych oraz otrzymał 61 punktów karnych.
Zatrzymany mężczyzna za swoją niebezpieczną jazdę odpowie teraz przed sądem.
pd/mt
Posłuchaj
młodszy aspirant Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji- 00:00:00 | 00:00:00