fot. Jarosław Ryfun/Polskie Radio Koszalin
Radni jednogłośnie przyjęli podczas czwartkowej sesji uchwałę w tej sprawie. Projekt uchwały przygotował prezydent Piotr Jedliński.

Za zagłosowało 25 osób, nikt nie był przeciw, dwie osoby były nieobecne w czasie głosowania.

Błażej Papiernik, sekretarz klubu radnych Wspólny Koszalin podkreślił, że jego radni od początku popierali tę propozycję: - To godna nazwa, która kojarzyć się będzie z wybitnymi bohaterami, a jednocześnie to podkreślenie, że wiadukt to istotne miejsce na mapie Koszalina.

Żadnych uwag do prezydenckiego projektu uchwały nie miał też klub Prawa i Sprawiedliwości. - Bohaterów warszawskich należało uhonorować. Oni walczyli o Polskę dla nas wszystkich. Byli to też pierwsi powojenni osadnicy w Koszalinie. Pozostało ich już niewielu, tym bardziej taki hołd jest bardzo dobrym pomysłem - przyznała szefowa klubu Anna Mętlewicz.

Sebastian Tałaj, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej powiedział, że radni KO wycofali swoją propozycję, aby wiadukt nosił imię prof. Jana Filipkowskiego, byłego rektora Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Koszalinie (teraz Politechnika Koszalińska) i projektanta m.in. unikatowego dachu koszalińskiego amfiteatru: - Wycofaliśmy ten pomysł, ponieważ chcieliśmy znaleźć konsensus, a prof. Filipkowski ma swój skwer przy amfiteatrze. Cała rada jednogłośnie przegłosowała wniosek prezydenta o nadaniu mostu imienia powstańców warszawskich.

Prezydent Koszalina Piotr Jedliński przypomniał, że w rejonie wiaduktu są ulice, których patronami są walczący o niepodległość kraju: - To ciąg ulic z nazwami historycznymi - Armii Krajowej, Monte Cassino, i pod mostem Batalionów Chłopskich. To dobre miejsce, aby upamiętnić bohaterów powstania warszawskiego.

Wiadukt w ciągu alei Monte Cassino powinien być gotowy w czerwcu. Koszt inwestycji to prawie 50 milionów złotych, a rządowe dofinansowanie to 24 miliony złotych. Obiekt został zamknięty dla ruchu w marcu 2020 roku. W październiku 2021 roku, podczas prac rozbiórkowych, zawaliła się jedna z nitek i spadła m.in. na otwartą dla ruchu ulicę.

Ponadto radni przyjęli uchwałę w sprawie nadania nazwy ulicy na Górze Chełmskiej w rejonie ulicy Słupskiej. Nosić ona będzie imię Henryka Janochy, koszalińskiego archeologa, który zajmował się badaniem przeszłości materialnej Góry Chełmskiej.

Radosław Zmudziński/ar

Posłuchaj

Piotr Jedliński, prezydent Koszalina Sebastian Tałaj, przewodniczący klubu KO Anna Mętlewicz, przewodnicząca klubu PiS Błażej Papiernik, sekretarz klubu radnych Wspólny Koszalin