Jak zaznaczył kołobrzeski poseł PiS Czesław Hoc, to pierwszy w skali kraju taki projekt: - Elektromobilność to współczesne wyzwanie cywilizacyjne, nie tylko w aspekcie uwarunkowań środowiskowych i klimatycznych, ale też w aspekcie konkurencyjności gospodarek i wykorzystywania alternatywnych źródeł energii. Ten projekt to dobry przykład współpracy między rządem a samorządem, bo wiemy, że jest wielkie zapotrzebowanie na te stacje.
Poseł Czesław Hoc dodał, że Polska musi nawiązywać do wszelkich nowoczesnych trendów technologicznych i starać się je wyprzedzać: - Jeżeli chodzi o elektromobilność, to idziemy w przyszłość, w taką pozytywną perspektywę. Czy to będzie elektryczność, czy paliwo wodorowe to zawsze musimy iść w awangardzie, musimy iść do przodu, dlatego że musimy nie tylko nawiązywać do trendów światowych, ale wręcz w niektórych aspektach je wyprzedać.
Marek Subocz, prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie poinformował, że zainteresowane udziałem w programie samorządy mogą zgłaszać wnioski do 5 maja: - Samorządowcy będą mogli zakupić stacje ładujące dla pojazdów elektrycznych. Mogą wnioskować o kwotę do 90 tys. To samorządy zdecydują, czy mieszkańcy będą korzystali z takiego punktu za darmo, czy za opłatą.
Rozstrzygnięcie naboru ma nastąpić do połowy maja. Koszt programu w całym województwie zachodniopomorskim to 2 miliony 700 tysięcy złotych.
kk/ar
