To już ostatni dzień, żeby pobrać Polski Bon Turystyczny, którym można zapłacić między innymi za usługi hotelarskie, w tym dokonać przedpłaty. Świadczenie w formie bonu, w wysokości 500 złotych, przysługuje na każde dziecko do 18. roku życia. W przypadku dzieci z niepełnosprawnością jest to 1000 złotych.
Z usług można skorzystać w dowolnym terminie, czyli także po 31 marca. Bonem można zapłacić m.in. za pobyt w hotelu, pensjonacie, gospodarstwie agroturystycznym, na turnusie rehabilitacyjnym, obozie harcerskim, sportowym lub rekreacyjnym na terenie Polski. Przyjmuje go około 26 tysięcy podmiotów, a ich lista jest dostępna na stronie Polskiej Organizacji Turystycznej.
Do tej pory z płatności skorzystało około 90 procent uprawnionych. Do wykorzystania pozostało około pół miliona bonów - mówiła wczoraj w Polskim Radiu 24 prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych profesor Gertruda Uścińska. Jak dodała, płatność bonem jest bardzo prosta. - Płacimy telefonem, otrzymujemy odpowiednie kody, które dostaje także podmiot uprawniony - dodała.
Aby skorzystać z bonu, należy posiadać profil na PUE ZUS. Polski Bon Turystyczny nie podlega wymianie na gotówkę ani inne środki płatnicze. Powstał jako forma wsparcia dla polskich rodzin w związku z trudną sytuacją gospodarczą, wywołaną epidemią koronawirusa.
IAR/aś
