fot. facebook.com/PRKoszalin
Szczypiornistki Młynów Stoisław Koszalin na ćwierćfinale zakończyły swoją przygodę z Pucharem Polski. Do półfinału awansowała ekipa KPR Kobierzyce, która pokonała koszalinianki 30:19 (15:10).

Oba zespoły rozpoczęły spotkanie nerwowo, ale po chwili „siódemka” gości zaczęła udowadniać, że zależy im na powtórzeniu sukcesu z zeszłego sezonu. Przypomnijmy, że KPR to obrońca Pucharu Polski. Na parkiecie brylowała Aleksandra Tomczyk, dzięki której przyjezdne prowadziły po pięciu minutach 3:1.

Patrząc na wyniki oraz pozycje obu zespołów w tabeli Superligi, to ekipa Edyty Majdzińskiej była faworytem tego starcia i odnalazła się w tej roli. Niemniej koszalinianki, którym nie idzie najlepiej w rozgrywkach ligowych, starały się dobrze zaprezentować w rywalizacji pucharowej i dotrzymywać tempa rywalkom (11. min - 4:5). Te jednak prezentowały się lepiej, a kilka skutecznych kontr pozwoliło im szybko „odskoczyć”. W 19. minucie prowadziły 10:6, ale do przerwy tylko nieznacznie zwiększyły przewagę. Zespoły schodziły do szatni przy wyniku 10:15.

Po zmianie stron boiska gospodynie stwarzały sobie sytuacje rzutowe, ale często nie potrafiły ich wykorzystywać (32. min - 10:16). „Kobierki” kontrolowały przebieg spotkania, niemniej im też niekiedy brakowało skuteczności. Gdyby nie to, różnica w wyniku mogłaby być większa, a tak utrzymywała się na poziomie czterech, pięciu trafień.

Dopiero na 5 minut przed końcem zespół z Kobierzyc pokazał strzelecką klasę, dzięki czemu zapewnił sobie okazałe zwycięstwo. Tym samym koszalinianki odpadły z rozgrywek pucharowych, a podopieczne Edyty Majdzińskiej zmierzą się w półfinale z ekipą Eurobud JKS Jarosław.

Skrzydłowa Młynów Stoisław, Magdalena Reichel przyznała, że z upływem czasu w meczu koszaliniankom coraz częściej przytrafiały się błędy: - Sezon trwa już długo i myślę, że pod koniec meczu dziewczynom dało się we znaki zmęczenie.

Edyta Majdzińska, trenerka KPR-u Kobierzyce zaznaczyła, że jej drużyna szybko zareagowała na zmianę stylu gry koszalinianek i kontrolowała mecz: - Starałyśmy się podejść do tego spotkania z pełną koncentracją. Zdarzały nam się błędy, ale wynik jest jak najbardziej satysfakcjonujący.

Młyny Stoisław Koszalin - KPR Kobierzyce 19:30 (10:15)

Młyny Stoisław Koszalin: Natalia Filończuk, Aleksandra Nowicka - Anna Mączka 6, Kristina Kubisova 6, Dominika Szynkaruk 2, Barbara Choromańska 1, Emilia Kowalik 1, Gabriela Urbaniak 1, Żaneta Lipok 1, Karina Bayrak 1, Magdalena Reichel, Patrycja Jura, Aleksandra Zaleśny, Nicola Żmijewska, Adrianna Nowicka.

KPR Gminy Kobierzyce: Beata Kowalczyk, Patrycja Chojnacka - Aleksandra Kucharska 5, Aleksandra Tomczyk 5, Mariola Wiertelak 4, Małgorzata Buklarewicz 3, Natalia Janas 3, Zuzanna Ważna 3, Katarzyna Cygan 2, Zorica Despodovska 2, Patrycja Kozioł 2, Karolina Wicik 1, Aleksandra Olek, Vitoria Macedo.

kk/mt

Posłuchaj

Magdalena Reichel, skrzydłowa Młynów Stoisław Edyta Majdzińska, trener KPR-u Kobierzyce