Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112
ma przypominać, do czego służy ten numer i jak właściwie go
używać. Niestety, pod tym względem jest jeszcze dużo do
zrobienia, bo w zeszłym roku tylko co trzecie zgłoszenie był
zasadne.
Numer alarmowy 112 obowiązuje
na terenie całej Unii Europejskiej. Można użyć go nawet
nie mając dostępu do karty SIM. Wybierając go, połączymy
się jednym z 17 funkcjonujących w naszym kraju centrów
powiadamiania ratunkowego. W zeszłym roku zarejestrowały one
ponad 21,3 mln połączeń.
Najczęściej numer 112 wybieramy w przypadku zdarzeń związanych z
komunikacją drogową, było to ponad 745 tys. połączeń. Najwięcej, bo
prawie 45 proc. wszystkich zgłoszeń CPR przekazały do policji,
nieco mniej do państwowego ratownictwa medycznego, natomiast do
straży pożarnej prawie 7 procent.
Niestety, zasadnych było niespełna 37 proc.
wszystkich zgłoszeń.
Po wybuchu wojny na Ukrainie elementem
pomocy uchodźcom wojennym uciekającym do Polski, było wzmocnienie
zdolności centrów powiadamiania ratunkowego do obsługi zgłoszeń
kierowanych na numer alarmowy 112 przez Ukraińców. Zapewniono
ciągły dyżur operatorów ukraińsko- i rosyjskojęzycznych i
zdecydowano o automatycznym kierowaniu zgłoszeń z ukraińskiego
telefonicznego numeru kierunkowego do operatorów
władających językiem ukraińskim, ale także rosyjskim.
Rozwiązanie takie zapewniło płynność obsługi zgłoszeń
pochodzących od Ukraińców.
red.