fot. prk24.pl
Szczecinecki poseł Platformy Obywatelskiej, który w środę był gościem
„Studia Bałtyk”, w rozmowie z Mateuszem Sienkiewiczem, skomentował m.in.
wtorkową decyzję kanclerza Olafa Scholza o dostarczeniu Ukrainie czołgów
Leopard. Mówił także o dzisiejszych obradach Sejmu w sprawie ustawy
wiatrakowej oraz projekcie ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej.
We wtorek wieczorem została ogłoszona decyzja kanclerza Olafa Scholtza o
dostarczeniu Ukrainie czołgów Leopard 2. Niemiecki rząd chce również
zezwolić na eksport czołgów, które są własnością innych państw, np.
Polski: - Wszyscy wiemy, że czasu jest już bardzo mało, szykuje się
bowiem ofensywa rosyjska. Ukrainie broń jest niezwykle potrzebna.
Decyzję Scholtza upatruję bardziej jako reperkusje przekazanej przez
Amerykanów informacji, o tym, że rozważają dostarczenie czołgów Abrams -
powiedział Jerzy Hardie-Douglas.
W środę o godzinie 10 rozpoczną się obrady
Sejmu. We wtorek komisje ds. energii oraz samorządu rozpatrywały
projekty zmiany zapisów tzw. ustawy odległościowej. - Na nowelizację tej ustawy, która w roku 2016 została zmieniona przez PiS i zablokowała
rozwój energetyki wiatrowej, czekamy od 7 lat. Mamy obecnie wysokie ceny
prądu, ponieważ uzależniliśmy się od węgla. Zablokowana została
energetyka wiatrowa, a także fotowoltaika. Jeśli będziemy trzymać się
tego, co jest zapisane w projekcie ustawy, to jako PO, poprzemy te
rozwiązania - zaznaczył poseł.
Rząd
chce usprawnić także dostęp do leczenia onkologicznego. Szpitale, które
spełniają kryteria kwalifikacyjne, utworzą Krajową Sieć Onkologiczną.
W środę w Sejmie planowane jest pierwsze czytanie tej ustawy: - Będę dziś w Sejmie reprezentował nasze
stanowisko w tej sprawie. Ta ustawa jest chwytliwa w tytule, ale
niestety jest to zaklinanie rzeczywistości. Nie da się zwiększyć
przepustowości większych szpitali onkologicznych. Dzisiaj przedstawię
posłom, jak wygląda praca na oddziałach, jak szpitale są przygotowane, a
terminy nie są dotrzymywane. Mamy w Polsce najgorszy wynik jeśli chodzi
o liczbę onkologów. W kraju, z rozpoznaną chorobą nowotworową, żyje ponad milion osób, a mamy jedynie dwa tysiące onkologów - zwrócił uwagę Jerzy Hardie-Douglas.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ms/aj
