graf. pixabay.com
Pomysłodawcą nazwania nowej ulicy imieniem legendarnego muzyka jest Kazimierz Czyż - radny z Klubu Łączy nas Słupsk, a prywatnie wielki fan The Beatles.

- John Lennon był wybitnym człowiekiem, który stworzył jeden z najpopularniejszych zespołów muzycznych na świecie. Do dzisiaj nucimy pod nosem jego przeboje i myślę, że ten artysta zasługuje na swoją ulicę w Słupsku. Z tego, co wiem inny radni są także przychylni temu projektowi - powiedział Kazimierz Czyż.

Mieszkańcom Słupska, którzy rozmawiali z naszym reporterem, podoba się pomysł samorządowca: - John Lennon śpiewał o pokoju i miłości. Są to wartości ponadczasowe, dlatego zasługuje on na takie uhonorowanie - zaznaczyła jedna z naszych rozmówczyń.

Profesor Wojciech Skóra, dyrektor Instytutu Historii Akademii Pomorskiej zaznaczył, że jego zdaniem w taki sposób należy honorować osoby kojarzone ze Słupskiem: - Nazwy ulic w mieście powinny odzwierciedlać jego przeszłość i budować tożsamość. John Lennon nie jest specjalnie związany ze Słupskiem. Na pewno nazwanie ulicy jego imieniem odzwierciedla pasje muzyczne - zwłaszcza starszego pokolenia. Dla młodszych ludzi nazwisko Lennona jest jednak mało znane.

Ul. Johna Lennona może powstać w okolicy ulic Marka Grechuty oraz Hanny Ordonówny. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą radni na najbliższej sesji.

Więcej w poniższym materiale.

sf/mt

Posłuchaj

materiał Sebastiana Ferensa