źródło: wikipedia.org
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom ani dziś, ani też jutro lodowisko miejskie w Kołobrzegu nie będzie uruchomione. Wzrosły za to ceny biletów.

Jak informuje dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kołobrzegu Jacek Banasiak choć sprężarki produkujące lód pracują na pełnych obrotach, to efekt jest mizerny. Dodaje też, że wysoka temperatura powietrza generuje dodatkowe koszty.

Według szacunków, utrzymanie lodowiska w 2023 roku przekroczy kwotę 900 tysięcy złotych. A to z kolei wymusza podwyżkę cen biletów. - Same koszty energetyczne to ok. pół miliona złotych. Przy czym dużo zależy od warunków pogodowych, a dziś mamy wysokie, jak na tę porę roku, temperatury. Dlatego ten koszt energetyczny jest wysoki. Niestety, choć miasto dotuje w znacznym stopniu działalność lodowiska, musieliśmy podnieść ceny - tłumaczył.

Bilet wstępu na lodowisko kosztować będzie 16 zł za godzinę, ulgowy - 12 złotych. Taniej zapłacą posiadacze Kołobrzeskiej Karty Mieszkańca - 11 zł za godzinę. Organizatorzy zapowiadają, że lodowisko będzie gotowe najwcześniej 1 stycznia, choć prognozy pogody są niesprzyjające.

mw/zas

Posłuchaj

Jacek Banasiak, dyr. MOSiR w Kołobrzegu
  • 00:00:00 | 00:00:00
::