źródło: fb Biogaz, Biometan, Biogazownicy, Biogazownie
Biogaz to „zielone” paliwo, które
może aż w 20 procentach zaspokoić nasze zapotrzebowanie na gaz.
Dlatego tak ważne jest, by w czasie kryzysu energetycznego i
szukania nowych źródeł energii, powstawało jak najwięcej
instalacji do jego produkcji - tak w skrócie można podsumować
wnioski ze specjalnej konferencji, jaka miała miejsce w Koszalinie.
- Biogazownia to instalacja, do której
doprowadzone są bioodpady z produkcji rolnej lub odpady komunalne -
tłumaczyła Monika Mazurkiewicz, specjalista ds. rozwoju w Polskiej
Spółce Gazownictwa. - W procesie fermentacji beztlenowej
produkowany jest biogaz wykorzystywany do produkcji energii
elektrycznej i cieplnej. Oczyszczony, to nic innego jak biometan,
który może zostać zatłoczony do dystrybucyjnej sieci gazowej.
Maciej Tkaczyk, kierownik działu
obsługi klienta PSG oddziału w Koszalinie ocenił, że możliwości
produkcji biogazu w Polsce są duże. - Mamy olbrzymi potencjał,
zarówno w wykorzystaniu biogazu, jak i lokalizacji nowych biogazowni
- powiedział, szacując, że w ten sposób jesteśmy w stanie
wytworzyć do 4 mld m sześciennych gazu rocznie. - A potrzebujemy
rocznie ok. 20 mld m sześciennych tego surowca - dodał.
- Założenie jest takie, by w każdej
gminie w Polsce taka biogazownia powstała - powiedział Krzysztof Nieckarz, dyrektor Oddziału
Zakładu Gazowniczego w Koszalinie, podkreślając, że w dobie
olbrzymiego kryzysu energetycznego, z jakim się teraz mierzymy, gaz
z biogazowni może być cennym, a do tego w pełni ekologicznym
surowcem, idealnie wpisującym się w politykę
dywersyfikacji źródeł energii. - Biometan, który jest
odnawialnym źródłem energii, jest szansą dla Polski na to, byśmy
mieli w pełni zaspokojone zapotrzebowanie na paliwo gazowe -
wyjaśnił.
kk/zas
Posłuchaj
Monika Mazurkiewicz, specjalista ds. rozwoju w PSG- 00:00:00 | 00:00:00
::
- 00:00:00 | 00:00:00
::
- 00:00:00 | 00:00:00
::