fot. pixabay.com
Określenie maksymalnych kosztów pozaodsetkowych pożyczek i obniżenie tych kosztów dla kredytów konsumenckich, zapobieganie "rolowaniu kredytów" oraz nadzór KNF nad instytucjami pożyczkowymi - przewiduje ustawa "antylichwiarska" przyjęta w czwartek przez Sejm.

Główne regulacje zawarte w przyjętych przepisach przewidują określenie maksymalnych kosztów pozaodsetkowych pożyczek, obniżenie tych kosztów dla kredytów konsumenckich, zapobieganie "rolowaniu kredytów" oraz nadzór KNF nad instytucjami pożyczkowymi.

- Projekt ma służyć ograniczeniu nadużyć w przypadkach udzielania kredytów przez firmy pożyczkowe - mówiła we wrześniu referując prace sejmowych komisji Gabriela Masłowska (PiS). Jak wyliczała, ustawa m.in. uzależnia udzielenie pożyczki konsumenckiej od pozytywnej oceny zdolności kredytowej oraz wprowadza konsekwencje za udzielenie takiego kredytu w przypadku oceny negatywnej.

Dodawała, że wprowadzony został obowiązek przekazywania informacji do instytucji upoważnionych do gromadzenia informacji stanowiących tajemnicę bankową, obniżono górny limit pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego oraz wprowadzono możliwość udzielenia takich pożyczek tylko dla firm, które są w formie spółki akcyjnej o minimalnym kapitale 1 mln zł. - Podczas dyskusji na komisji padały liczne postulaty ze strony społecznej i wprowadziliśmy poprawkę, która dopuszcza też dla instytucji pożyczkowej formę spółki z o.o. posiadającą radę nadzorczą - informowała Masłowska.

- Wprowadzono także nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad instytucjami pożyczkowymi z możliwościami nakładania kar na członka zarządu do 150 tys. zł, a na instytucję pożyczkową do 15 mln zł, bądź wykreślenie jej z rejestru. Ma to przeciwdziałać próbom nadmiernego, nieuzasadnionego wzbogacania kosztem konsumentów - przekazywała posłanka.

Projekt miał być głosowany przez Sejm już we wrześniu - wówczas jednak punkt ten nie trafił do porządku głosowań. W końcu września minister Zbigniew Ziobro napisał list do marszałek Sejmu Elżbiety Witek, w którym poprosił o głosowanie Sejmu nad tym projektem.

- Jako Ministerstwo Sprawiedliwości od wielu lat walczymy o to, aby te przepisy zostały wprowadzone w życie. Niestety, napotykamy na przeszkody, czasami zupełnie nieoczekiwane przeszkody. Środowisko lichwiarskie ma ogromne wpływy, dysponuje wielkimi pieniędzmi i ma wpływy na działanie niektórych przedstawicieli polskiego parlamentu. Stąd te problemy, te cuda nad tą ustawą i dziwne wydarzenia, które sprawiają, że tej ustawy nie udało nam się uchwalić - mówił Ziobro w środę podczas konferencji prasowej poświęconej tym przepisom.

Posłowie przyjęli w czwartek także siedem z 15 poprawek zgłoszonych do tych przepisów podczas drugiego czytania w środę. Te przyjęte poprawki - o charakterze porządkującym - złożył klub PiS.

PAP