fot. Polskie Radio Koszalin/ Mateusz Sienkiewicz
Jedyną bramkę w spotkaniu w 50. minucie z rzutu karnego strzelił Tomasz Mikołajczak. Piłkarze z „Grodu Tura” utrzymali wynik spotkania, mimo że od 82. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce Mateusza Bartosiaka.

Trener gospodarzy chwalił swoich piłkarzy. Tomasz Kafarski przyznał, że drużyna Chojniczanki zgotowała swoim kibicom piłkarskie święto: - Mecz w pierwszej połowie pod kontrolą, udało nam się wybronić w bardzo trudnych sytuacjach. Reakcje w drugiej połowie doprowadziły, że chylę czoła przed moimi piłkarzami, zagraliśmy bardzo dobrze, agresywnie.

Spotkanie w Chojnicach to czwarta porażka z rzędu piłkarzy „Białej Gwiazdy”. Trener Jerzy Brzęczek nie ukrywał rozczarowania postawą zespołu. Ale podobne rozczarowanie jego pracą wyrazili obecni na meczu kibice Wisły Kraków. Pytany o swoją przyszłość w klubie stwierdził, że wszystko jest możliwe: - Żądanie mojej dymisji jest normalną sprawą, nie chcę na bieżąco, w emocjach, podejmować jakiś kroków i zobowiązań. Wrócimy do Krakowa, przemyślimy, i o ewentualnych decyzjach będziemy informować w spokoju.

Po dwunastu spotkaniach Fortuna 1 Ligi Wisła Kraków ma na swoim koncie 17 punktów i zajmuje siódme miejsce. Chojniczanka Chojnice z 14 punktami zajmuje 13. lokatę.


ms/aj

fot. Polskie Radio Koszalin/ Mateusz Sienkiewicz

Posłuchaj

Tomasz Kafarski, trener Chojniczanki Jerzy Brzęczek, trener Wisły Kraków