fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
To pomysł Instytutu Pamięci Narodowej na kreatywne przekazanie dzieciom i
młodzieży wiedzy o polskich bohaterach wojennych. Koszalin był jednym z
dwudziestu polskich miast, do którego zawitał specjalny tir
prezentujący Grę Szyfrów.
Tobiasz Wultański, kierownik Biura Nowych Technologii IPN podkreślił, że treści przedstawione w grze odpowiadają wydarzeniom historycznym. - Gra jest wiernym odwzorowaniem historii wojny polsko-bolszewickiej. Wiemy, w jakich czasach żyjemy, dlatego kładziemy duży nacisk, aby uczyć młodsze pokolenie naszej historii za pomocą nowych technologii.
Rafał Semołonik z koszalińskiej filii szczecińskiego oddziału IPN przypomina, że fabuła gry przedstawia niezwykle ważne dla Polski wydarzenia historyczne. - Gdyby nie polscy kryptolodzy, którzy łamali radzieckie kody, wojna mogłaby się potoczyć zupełnie inaczej. Między innym dzięki nim zdarzył się „Cud nad Wisłą”. Gracze wcielą się właśnie w te autentyczne postacie z polskiej historii - zaznaczył.
Gra podobała się odbiorcom, którzy wśród jej zalet wymieniali m.in. możliwość rozwiązywania zagadek. - Wcielamy się w szyfranta z Biura Szyfrów, co już jest ciekawe. Gra jest naprawdę fajna, szkoda że taka krótka - tłumaczyli młodzi gracze.
Gra Szyfrów swoją premierę miała w połowie września. W piątek gra zostanie zaprezentowana w Czarnem, a do końca października odwidzi jeszcze kilkanaście miast.
kk/zn