Prawie 3 tysiące osób przyjechało do Skrzatusza na Diecezjalne Spotkanie Młodych

Coroczne Diecezjalne Spotkanie Młodych odbywa się pod hasłem „Przyjaciele Jezusa”. Jest to czas spotkania, modlitwy i wdzięczności za lokalny Kościół. Młodzież odwiedzająca Skrzatusz ma różne, osobiste motywacje.

- Dla mnie najważniejsza jest odnowa serca po całym roku. Jak chodzimy do szkoły, jesteśmy w swoim mieście, to często brakuje Jezusa. W takim miejscu możemy na nowo go spotkać - mówiła jedna z uczestniczek. - To jest spotkanie ze znajomymi we wspólnej modlitwie. To jest nasz drugi dom. W tym miejscu, można zbliżyć się do Boga - dodał inny uczestnik.

Młodzież uczestniczyła w koncercie rapera Tau i trwała na wspólnej modlitwie. Całość zakończy się uroczystą Mszą św. w namiocie na skrzatuskich błoniach. To jest pierwsze Spotkanie Młodych dla Zbigniewa Zielińskiego, biskupa koadiutora diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

- To są wydarzenia, w których mogę poznawać diecezjalną młodzież. To jest ogromna rzesza młodych ludzi. Dla mnie to wielka radość, że mogę się z nimi spotkać. To też taka niesamowita okazja, aby w tym 50-leciu, powiedzieć sobie, jak ważne jest miejsce młodych osób w kościele - podkreślił.

Spotkanie zakończy się około godziny 20. Jutro w Skrzatuszu, w samo południe, rozpocznie się diecezjalny odpust - uroczystościom będzie przewodniczył abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Pieta Skrzatuska otrzyma nowe korony pobłogosławione przez papieża Franciszka.

Jutrzejsze spotkanie będzie zwieńczeniem obchodów 50-lecia diecezji.

aw/aś