
Wielki Czwartek to pamiątka ustanowienia przez Chrystusa sakramentów kapłaństwa i Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy
W Kościele katolickim przedpołudniową mszą krzyżma kończy się trwający 40 dni Wielki Post. Wieczorna msza wieczerzy Pańskiej rozpoczyna natomiast Obchody Świętego Triduum Paschalnego.
Msza krzyżma, po łacinie missa chrismatis, sprawowana jest w porannych godzinach Wielkiego Czwartku, w związku z tym należy do czasu wielkopostnego.
- Msza krzyżma sprawowana jest zawsze w katedrze, pod przewodnictwem ordynariusza diecezji, w otoczeniu prezbiterów (kapłanów) oraz przedstawicieli zgromadzeń zakonnych. W liturgii biorą także udział lektorzy, nadzwyczajni szafarze eucharystii oraz wierni - powiedział historyk Kościoła, ordynariusz radomski bp Marek Solarczyk.
- Zawarte w pontyfikale rzymskim (księga liturgiczna zawierająca modlitwy, przepisy czynności ceremonii i obrzędów) wprowadzenie do celebracji mszy krzyżma wskazuje, że ta liturgia jest "jednym z głównych przejawów pełni kapłaństwa biskupa oraz znakiem ścisłej łączności kapłanów z jego osobą". Jest to więc wyjątkowy czas świętowania sakramentu kapłaństwa, które - nie możemy zapomnieć - jest kapłaństwem Jezusa Chrystusa, w którym w sposób pełny uczestniczą biskupi - powiedział bp Solarczyk.
Zgodnie z decyzją papieża Pawła VI z 6 marca 1970 r. w czasie mszy krzyżma kapłani odnawiają swoje przyrzeczenia. - Odnawianie przyrzeczeń jest dla kapłanów wyjątkowym czasem, kiedy zawierzają Bogu to wszystkiego, co jest przed nimi - powiedział bp Solarczyk. Zwrócił jednocześnie uwagę, że temu obrzędowi towarzyszy także modlitwa całego Kościoła za duchowieństwo.
- Na zakończenie liturgii odbywa się obrzęd poświęcenia olejów: chorych i katechumenów oraz konsekracja krzyżma, które we wschodniej tradycji liturgicznej nazywane jest myronem. Świadectwa z VI w. mówią, że krzyżmo było mieszaniną oliwy z oliwek pierwszego tłoczenia na zimno i wonnego balsamu - powiedział bp Solarczyk.
Zaznaczył, że historia namaszczania osób oraz przedmiotów sięga czasów Starego Testamentu, a ilość przygotowanego w danej diecezji oleju do konsekracji zależy od liczby wiernych w diecezji. - Doświadczenie pokazuje, że na każdą parafię przekazywane są mililitry oleju krzyżma. Jest on wykorzystywany jedynie w czasie udzielania sakramentu chrztu św. i bierzmowania. Kościół stara się jednak, żeby zawsze pozostała jakaś rezerwa na wypadek potrzeby dodatkowego uzupełnienia go w parafiach. W sytuacjach nadzwyczajnych np. wojny czy epidemii, przepisy Kościoła katolickiego pozwalają na poświęcenie olejów w innym trybie. Może to wówczas uczynić kapłan - wyjaśnił bp Solarczyk.
Zaznaczył, że olej krzyżma używany jest m.in. w sakramencie bierzmowania, który umacniania w człowieku łaski chrztu św. i uzdalnia go do realizacji chrześcijańskiego powołania, czyli do dawania świadectwa swojej wiary wobec świata.
- Oleju krzyżma używa się także podczas święceń, w których przyjmujący je kapłani otrzymują potrzebne łaski do pełnienia posługi w służbie ludu Bożego, czyli wiernych w Kościele - powiedział bp Solarczyk. Dodał, że "olej krzyżma wykorzystywany jest także przy konsekracji kościołów i ołtarzy".
Obchody Świętego Triduum Paschalnego, które poprzedza święta Zmartwychwstania Pańskiego, rozpoczyna dopiero wieczorna Wielkoczwartkowa Msza Wieczerzy Pańskiej. Liturgia tego dnia odwołuje się do dwóch wielkich wydarzeń Wieczernika - ustanowienia eucharystii i kapłaństwa. W czasie mszy św. ma miejsce obrzęd obycia nóg.
Po modlitwie po komunii św. przenosi się Najświętszy Sakrament na miejsce przechowania, zwane dawniej "ciemnicą". Obrzęd przypomina brutalne pojmanie, uprowadzenie i uwięzienie Chrystusa. Procesja odbywa się przy śpiewie hymnu "Sław, języku, tajemnicę" autorstwa św. Tomasza za Akwinu.
Następnie w kościołach obnaża się ołtarz i wygasza wieczną lampkę na znak, że zabrano Jezusa.
PAP/ar
