fot. Jarosław Ryfun
Jesteśmy gotowi na różne scenariusze. Jest spora rezerwa miejsc. Wszystko będzie zależało od tego, jak dalej rozwinie się sytuacja na Ukrainie - powiedział we wtorek wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker, pytany podczas audycji „Poranek Siódma9” o liczbę miejsc przygotowanych dla uchodźców z Ukrainy.

- Przynajmniej 2/3 osób, które uciekają z Ukrainy, uciekają w stronę polskiej granicy. Pomimo tego, że jest jeszcze granica z innymi państwami Unii Europejskiej to jednak zdecydowana większość to osoby, które trafiają do Polski - powiedział wiceszef MSWiA.

Ocenił, że można wśród nich wyróżnić trzy grupy. - Pierwsza, mała część, to osoby, które jadą do innych państw, mają tam rodzinę. Druga, zdecydowanie największa część, to grupa osób, która zostaje w Polsce u swoich rodzin. Bardzo często przyjeżdżają do rodzin, które tu już pracowały, więc z dużą dozą przekonania to grupa, która będzie chciała zostać tutaj, w Polsce. Trzecia grupa to osoby, które przyjeżdżają i zastanawiają się, co dalej. Te osoby liczą na to, że ten konflikt szybko się zakończy i marzą o tym, żeby wrócić na Ukrainę - wymienił.

Zaznaczył, że na Ukrainę pomoc humanitarna może wjechać tylko w sposób zorganizowany. Przyjęcie tych osób również powinno odbywać się w sposób zorganizowany przez państwo. - Jesteśmy gotowi na różne scenariusze. Jest spora rezerwa tych miejsc. Wszystko będzie zależało od tego, jak dalej rozwinie się sytuacja na Ukrainie - wskazał Szefernaker.

- W ostatnich dniach Polacy zdali egzamin z wielkiej solidarności - podsumował.

Odniósł się również do pojawiających się oskarżeń o rasizm i dezinformacje, że osoby, które trafiają do Polski, nie są uchodźcami z Ukrainy.

- Na Ukrainie pracowało, studiowało wiele osób z państw trzecich: Afryki, Azji. Te osoby, jeżeli mają dokumenty potrzebne, aby przejść przez granicę, również są odprawiane. Ale są też sprawdzane, także pod względem bezpieczeństwa - zaznaczył wiceszef resortu i dodał, że Straż Graniczna jest po to właśnie, żeby bronić bezpieczeństwa naszych granic.

W związku z tym, że niektóre osoby przyjeżdżające do Polski - Będą chciały rozpocząć tu nowe życie, pracujemy nad ustawą, która będzie odpowiedzią na problemy, które musimy systemowo rozwiązać - podsumował.

377, 4 tys. osób odprawili od czwartku funkcjonariusze Straży Granicznej na przejściach granicznych z Ukrainą. We wtorek do godz. 7 przez granicę polsko-ukraińską przeszło 24 tys. osób uciekających przed wojną - podała Straż Graniczna.

PAP/od